Dagmar Różyk zostaje znaleziony martwy w swoim gabinecie w okolicznościach budzących u jednych śmiech, u drugich wstręt, a jeszcze u innych – godną pożałowania radość. Za życia był obiektem pożądania kobiet, nienawiści mężczyzn, oczkiem w głowie prezesa. Motywów zabójstwa jest bez liku, tak samo jak podejrzanych. Monika, jego sekretarka, jako jedyna zna tajemnice szefa i jest zdecydowana za wszelką cenę sama odkryć prawdę. Pomaga jej młody policjant Mateusz Jankowski, który po szkole oficerskiej wylądował na stanowisku stażysty w wydziale kryminalnym prowadzącym śledztwo w tejże sprawie. Jego zwierzchnicy, starzy wyjadacze, niechętnym okiem patrzą na młodego, ambitnego nowicjusza, robią sobie z niego żarty i dają na każdym kroku do zrozumienia, że szkoła szkołą, a życie życiem i wiele mu jeszcze brakuje, by stał się twardym gliną.
Z powodu prywatnych kontaktów z Moniką, która jest jedną z głównych podejrzanych, Mateusz zostaje odsunięty od sprawy. Nie wierząc w winę dziewczyny, postanawia działać na własną rękę, ryzykując przyszłą karierę. Poszlaki prowadzą do mieszkania Magdy W., znienawidzonej przez wszystkich zastępczyni Różyka, zwanej przez personel Zdzirą. Zdaniem Moniki to właśnie ona może być zabójczynią, ale najpierw muszą się dowiedzieć, gdzie jest pani wicedyrektor. Ostatnio widziano ją w wieczór poprzedzający śmierć Różyka, gdy odgrażając się i klnąc na czym świat stoi, wybiegła z jego biura.
Wygraj najnowszą powieść Olgi Rudnickiej pt. “Diabli nadali”!
Jeśli zaintrygował cię opis najnowszej powieści kryminalnej Olgi Rudnickiej, weź udział w naszym konkursie. Dzięki uprzejmości Wydawnictwa Prószyński i S-ka mamy do rozdania 3 egzemplarze książki pt. “Diabli nadali”. Aby zdobyć jeden z nich, wystarczyło odpowiedzieć na poniższe pytanie.
Co zaszło między panią wicedyrektor a Różykiem w wieczór poprzedzający śmierć mężczyzny?
Spośród nadesłanych wypowiedzi nagrodziliśmy najciekawsze. Poniżej prezentujemy laureatki konkursu.
anetajack: Pani wicedyrektor na pewno była kochanką Różyka. Może nie spełnił on jej wszystkich oczekiwań seksualnych i kobieta pod wpływem chwili i zdenerwowania zabiła mężczyznę.
Lucysia: Myślę, że Magda prowadziła z Różykiem tajne interesy. Pewnie w grę wchodziły duże pieniądze. Coś poszło nie tak, duża transakcja się nie powiodła i pani wicedyrektor straciła zainwestowaną kasę. Postanowiła zabić Różyka i spróbować zgarnąć jego część pieniędzy.
wsteczna: Wydaje mi się, że wicedyrektor zwyczajnie chciała awansować, a na jej drodze stał Różyk. Zabójstwo było jedyną opcją. Jak mówią, do celu można dążyć po trupach, więc pani wicedyrektor postanowiła wcielić radę w życie i pozbyć się konkurenta na drodze do kariery.
Gratulujemy i zachęcamy do udziału w pozostałych konkursach!