Czy zauważyłaś że Twoja skóra jest ostatnio sucha, cienka i prześwitują przez nią naczynka krwionośne? Być może zdziwiłaś się również, że jej pory są mniej widoczne niż zawsze, a skóra ciała jest szorstka i chropowata.
Zaczynając dbać o właściwe nawilżenie skóry zacznij od wewnątrz, czyli postaraj się dostarczyć swojemu organizmowi co najmniej 1,5-2 litrów wody dziennie. Lipidy, witaminy, substancje zmiękczające, odżywcze i ochronne dostarczysz zewnętrznie wybierając linie kosmetyków specjalnie opracowanych dla skóry odwodnionej. Są one gęste, mają dużą ilość olejków i tłuszczy oraz substancji odbudowujących włókna kolagenu i elastyny. Mimo to, nie pozostawiają one skóry tłustej i świecącej.
Produkty do mycia twarzy powinny zmywać zanieczyszczenia, nie uszkadzając warstwy hydrolipidowej skóry i pozostawiając delikatny film ochronny. Na dzień, o każdej porze roku należy używać kremów z filtrami przeciwsłonecznymi, a na noc bogate kremy nawilżające, gdyż regeneracja naskórka przebiega wtedy szybciej.
Duże korzyści przynosi skórze odwodnionej nakładanie maseczek, które nawilżają, głęboko odżywiają oraz koją ewentualne podrażnienia. Mowa tu o maseczkach, które aplikujemy i pozostawiamy do wchłonięcia, ponieważ maski zastygające zawierające, np. glinkę oraz maski typu peel off mogą dodatkowo wywołać stany zapalne. Pamiętajmy, że narażenie skóry na odwodnienie jest szczególnie niebezpieczne w okresie przekwitania.
Anna J