W mądrej książce, „Mały Książę”, żmija mówi do Księcia: „Wśród ludzi jest się także samotnym”. Ta gorzka prawda pokazuje, że nie wystarczy przebywać w towarzystwie innych osób, by czuć się dobrze. Uczucie samotności jest bardzo destrukcyjne.
Jeśli nie pomogą mechanizmy obronne, samotny człowiek może uciec w świat nierzeczywisty poprzez mechanizm fuzji złudzeń – zaczyna wyobrażać sobie, że jest kimś innym: realną osobą, albo kimś z własnej wyobraźni (na przykład ulubioną postacią z książki, aktorem). Takie osoby zaczynają chorobliwie interesować się życiem wybranego obiektu fantazji i przeżywają cudze emocje jak własne, cudze porażki odbierają jako własne.
Jak sobie radzić z samotnością
Dzisiejszy świat daje nam dużo możliwości, by nie czuć się samotnym. Możemy iść do psychologa, który pokaże nam, jak się otworzyć na innych, mamy telefony, Internet, możliwość zapisania się do szkoły, znalezienia korespondencyjnego przyjaciela. Możemy zaangażować się w społeczność bloggerów i znaleźć wsparcie.
Nie należy jednak zapominać, że wszystko to są jedynie narzędzia, które mają nam pomóc w nawiązaniu żywego, osobistego kontaktu z drugim człowiekiem. W walce z lękiem przed zranieniem może nam pomóc specjalista, ale prawdziwego przyjaciela musimy znaleźć sobie sami.
Joanna Pastuszka-Roczek