Nietrzymanie moczu to częsty problem kobiet w ciąży. Szacuje się, że dotyczy nawet połowy ciężarnych pań. Popuszczanie moczu podczas wysiłku fizycznego, kaszlu czy śmiechu może być krępujące i niepokojące, jednak jest całkowicie normalne. Powiększająca się macica uciska pęcherz moczowy, a rozluźnione przez hormony mięsnie zwieraczy cewki nie potrafią powstrzymać wypływu cieczy. U większości pań wysiłkowe nietrzymanie moczu spowodowane przez ciążę mija samoistnie do pół roku po porodzie. Niekiedy jednak ta dolegliwość świadczy o infekcji pęcherza.
Wysiłkowe nietrzymanie moczu w ciąży jest kłopotliwą dolegliwością. Można jej jednak zaradzić. Przydatne jest picie dużej ilości wody, unikanie zaparć oraz ćwiczenie mięśni Kegla. Gubienie moczu jest naturalnym zjawiskiem, szczególnie w 3 trymestrze ciąży, ale tego problemu lepiej nie lekceważyć.
Nietrzymanie moczu w ciąży – przyczyny
W czasie ciąży macica kobiety zwiększa swoje rozmiary i ciężar. Uciska wtedy na pęcherz moczowy i mięśnie dna miednicy. Największa jest w trzecim trymestrze ciąży, dlatego najczęściej wtedy pojawia się u ciężarnych pań nietrzymanie moczu. Dodatkowo na rozluźnienie mięśni podtrzymujących pęcherz i cewkę moczową wpływają w tym czasie hormony: relaksyna i progesteron. Z tego powodu przy śmiechu, kaszlu czy podnoszeniu czegoś ciężkiego może zdarzyć się, że popuścimy kilka kropel moczu. Nie jest to powód do niepokoju, choć warto wspomnieć o tym lekarzowi prowadzącemu ciążę.
Nietrzymanie moczu – kiedy zgłosić się do lekarza?
Niekiedy nietrzymanie moczu pojawia się z dnia na dzień. Towarzyszyć mu może pieczenie przy oddawaniu moczu i ból podbrzusza. Odczuwane jest także ciągłe parcie na pęcherz, a mocz jest podbarwiony krwią. Takie objawy mogą świadczyć o infekcji pęcherza moczowego i wymagają konsultacji z lekarzem. Mogą one prowadzić do zapalenia nerek i negatywnie wpłynąć na przebieg ciąży, dlatego wymagają leczenia. Niekiedy symptomy inkontynencji są podobne do przedwczesnej utraty płynu owodniowego. Płyn ten można odróżnić od moczu poprzez zapach i kolor – jest różowawy i pachnie słodkawo. Jeżeli mamy wątpliwości co do naszych dolegliwości, powinnyśmy zgłosić się jak najszybciej do specjalisty.
Ćwiczenia na mięśnie Kegla
Najlepszą metodą leczenia nietrzymania moczu, a także zapobiegania mu zanim się pojawi, są ćwiczenia mięśni Kegla. Polegają one na napinaniu i rozluźnianiu mięśni dna miednicy. Są to te mięśnie, które napinamy, gdy chcemy powstrzymać strumień moczu. Lepiej jednak nie ćwiczyć ich w ten sposób, bo może to skutkować niepełnym opróżnieniem pęcherza i rozwojem infekcji. Trenować mięśnie Kegla można za to w każdej innej sytuacji – stojąc, leżąc lub siedząc. Wystarczy zaciskać je na kilka sekund i rozluźniać. Ćwiczenia należy często powtarzać i przedłużać czas napinania mięśni. Ich efekt nie jest natychmiastowy, ale systematyczny trening znacznie poprawia kondycję mięśni i zapobiega problemom z nietrzymaniem moczu także po porodzie.
Wysiłkowe nietrzymanie moczu – wskazówki
Gubienie moczu u kobiet w ciąży może powodować znaczny dyskomfort psychiczny, dlatego warto nie dopuszczać do krępujących sytuacji. W tym celu powinnyśmy pamiętać o częstym opróżnianiu pęcherza, nawet jeśli wymaga to chodzenia do toalety co godzinę lub także w nocy. Nie możemy jednak ograniczać spożywania płynów. Picie wody jest istotne dla naszego samopoczucia oraz zdrowia rozwijającego się płodu. Unikajmy za to moczopędnych napojów, takich jak gazowane soki, herbata czy kawa. Nie dopuszczajmy także do zaparć, bo one także sprzyjają nietrzymaniu moczu. Warto spożywać warzywa, owoce i pełnoziarniste pieczywo bogate w błonnik. Stosujmy również specjalne wkładki urologiczne, które pochłaniają mocz i eliminują przykry zapach. Dzięki temu będziemy mogły czuć się swobodnie i zapomnieć o nieprzyjemnych dolegliwościach.
Karolina Solga