nowe-uzaleznienia-jak-sie-z-nimi-uporac

Uzależnienia dzielimy na psychiczne i fizjologiczne. Mowa o uzależnieniach chemicznych oczywiście. “A są jakieś inne?” – ktoś zapyta. Niestety tak…

A może problem dotyczy również mnie?

Wiele z wymienionych wyżej czynności większość z nas wykonuje codziennie od lat. Wcielamy je w życie nawykowo, nie zastanawiając się nawet, czy wykonywanie owych czynności nie jest dominującym motorem napędowym naszego życia. Jak rozpoznać, czy przypadkiem problem uzależnienia behawioralnego nie dotyczy mnie lub kogoś z moich najbliższych? Pierwsze precyzyjne kryteria uzależnień czynnościowych sformułowane zostały kilkadziesiąt lat temu. Dzięki nim dowiadujemy się, że określona czynność staje się nałogowa wtedy, gdy towarzyszy jej tzw. głód, a więc silne pragnienie czy wewnętrzny przymus jej podejmowania. Z biegiem czasu, wraz ze wzrostem tolerancji, zwiększa się również częstotliwość wykonywania tej czynności, zaś w sytuacji jej ograniczenia lub przerwania pojawiają się typowe objawy abstynencyjne, jak bezsenność, ból głowy, potliwość, a także wstyd, poczucie winy czy agresja.

Uzależnienia behawioralne można leczyć

Jeżeli ktoś z twojej rodziny lub otoczenia powtarza określone zachowania pomimo ich wyraźnej szkodliwości dla życia jego i jego bliskich, może to oznaczać, że potrzebuje pomocy z zewnątrz. Faktem jest, że zarówno diagnostyka, jak i lecznictwo uzależnień czynnościowych jest w naszym kraju wciąż na wczesnym etapie rozwoju. Nie oznacza to jednak, że w przypadku, gdy nasz syn uzależnia się od gier czy żona notorycznie wydaje pieniądze (których nie ma) na zakupy (których nie potrzebuje), nie możemy liczyć na pomoc. Istnieją trzy drogi leczenia takich zaburzeń, którymi są: psychoterapia, grupy samopomocowe oraz farmakoterpia.

Natalia Wieteska