W relacjach damsko-męskich nie zawsze wszystko układa się zgodnie z tym, czego byśmy sobie życzyły. O co kobieta ma żal do mężczyzny? Okazuje się, że lista jest dość spora i naprawdę faceci potrafią nas zawieść na całej linii.
O brak komplementów
Mężczyzna, który mówi mało komplementów albo w ogóle ich unika, sam kręci bat na swoją osobę. Prędzej czy później to się na nim zemści, bo kobieta nie będzie czuła się dla niego ważna i wyjątkowa. Nie będzie jej dobrze w tej relacji, zacznie myśleć o tym, że obcy faceci są dla niej dużo milsi od tego mężczyzny, na którym im zależy.
O palenie w ich towarzystwie
Kobiety, jak same nie palą, to nie znoszą dymu papierosowego. Ten zapach też im przeszkadza, a ubrania i włosy dość mocno przesiąkają dymem. Same zainteresowane świetnie o tym wiedzą, bo nawet osoby palące na przystanku potrafią wokół siebie nieźle nasmrodzić, w rezultacie nawet one śmierdzą papierosami, choć nie palą. To obrzydliwy zapach. Na czas spotkania z kobietą dobrze byłoby zrezygnować z papierosów.
O picie w ich w towarzystwie
Kobiety nie znoszą, gdy mężczyzna upija się w ich towarzystwie. Dwa piwa to nic złego, ale perspektywa ciągnięcia faceta do domu, który na dodatek śmierdzi jak gorzelnia, jest mało zachęcająca.
O to, że wspólne randki były za krótkie
Kobiety często mają żal do faceta, że ich randki są za krótkie. Chciałyby z nim spędzać więcej czasu, a nie być traktowane jako pozycja do odhaczenia. Jak zakupy, które trzeba szybko zrobić, by nie marnować czasu.
O brak kontaktu między spotkaniami
Facet w ogóle nie odzywa się między spotkaniami, jego po prostu nie ma, on wielokrotnie już przestał istnieć, po czym nagle się pojawiał. Kobietom brakuje regularnego kontaktu z mężczyzną, więc zaczynają się do niego dystansować emocjonalnie.
O brak potwierdzenia aktualności spotkania
To jest najbardziej irytujące męskie zachowanie. Facet nigdy nie umie potwierdzić aktualności spotkania i w rezultacie wygląda to tak, że jesteśmy natrętkami, które domagają się wspólnego wyjścia. A on ma gdzieś, czy się spotkamy, czy też nie.
O niepodawanie szczegółów spotkania
Jeśli się umawiasz, to podaj dzień, miejsce i godzinę spotkania. Współcześni faceci to jakaś tragedia. Jak nie pociągniesz za język albo sama nie podasz konkretu, to się go nie doczekasz. W rezultacie znowu jesteś stroną, która stara się za dwóch, bo on w sumie niespecjalnie chce się spotkać, skoro rzuca luźną myśl: musimy się kiedyś zobaczyć.
O brak miłych niespodzianek
Facet nie umie nas zabrać na romantyczną randkę za miasto. Nie przygotuje też romantycznej kolacji na wspólny wieczór, pod określeniem romantyczna kolacja rozumiemy chociażby zwykłe kanapki lub sałatkę.
O wesela, na które on jej nie zabrał
Skoro on jedzie na wesele, to mógłby zaproponować kobiecie wspólny wypad. Skoro tego nie robi, pokazuje jej, jak bardzo ma ją gdzieś. To zawsze rodzi poczucie żalu i to uczucie tak szybko nie przeminie. Chyba że on zmieni swoją postawę.
O brak czułości
On nigdy nie złapie kobiety za rękę, gdy idą razem przez miasto, nie obejmie jej też w pasie, o spontanicznym pocałunku też nie może być mowy. Gdy mężczyzna zachowuje się w ten sposób, pokazuje nam, że ma nas gdzieś i nic do nas nie czuje.
O wieczny brak czasu
On jest najbardziej zapracowaną osobą na globie. Nigdy nie ma czasu na spotkanie. Jak nie praca po 15 godzin, to zajęcia na uczelni. Ciągle coś, prawdziwy człowiek widmo.
O brak zainteresowania jej preferencjami
Gdy facet nie pyta kobiety o jej preferencje, o to, co lubi, a co niekoniecznie sprawia jej przyjemność, okazuje jej jawny brak zainteresowania. A to doprowadza panie do szewskiej pasji.
O pomijanie ważnych dat
On nie złoży życzeń z okazji Dnia Kobiet, Walentynek czy urodzin. Dla niego żadne święto nie ma żadnego znaczenia. Za to koleżankom dookoła zawsze składa życzenia, daje prezenty i jakimś cudem traktuje je zdecydowanie lepiej.
O bycie babiarzem
On w ogóle nie umie być wierny. Ciągle rozgląda się za innymi kobietami, wykazuje dużą tendencję do skoków w bok. Umawiania się z innymi kobietami na lewo, flirtowania z nimi. Robienia każdej wody z mózgu.