Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, jak faceci ambicjonalnie podchodzą do seksu. Dla nas to przede wszystkim wyraz bliskości, a dla nich pole rywalizacji, na których muszą się wykazać i być najlepszymi. Przedstawiamy obawy mężczyzn dotyczące seksu, o których kobiety same by nie pomyślały, gdyby nie szczere rozmowy z naszymi kolegami, którzy prosili nas o rady.
Strach przed przedwczesnym wytryskiem
Mężczyźni bardzo boją się szybkiego finiszu, bo zewsząd karci się ich za egoistyczne podejście do seksu. Nie chcą wyjść na tych, którzy myślą tylko o sobie i nie są w stanie dostarczyć przyjemności swojej stałej partnerce. Tymczasem jak my widzimy ten problem. Owszem, nie chcemy w łóżku mieć egoisty, ale jego egoizm nie jest dla nas związany z przedwczesnym wytryskiem. Żadna normalna kobieta nie pomyśli, że on szybko finiszuje i jest egoistą. Raczej będzie zadowolona, że tak go podnieca i ma tak wąską pochwę, że dostarcza obojgu miłych wrażeń. Egoizm to dla kobiety brak gry wstępnej i czułości po seksie.
Strach przed zbłaźnieniem się przy zakładaniu prezerwatywy
Nie wiedząc czemu, mężczyźni strasznie przejmują się zakładaniem prezerwatywy. Zawsze warto mieć przy sobie dwie lub trzy. Jak coś pójdzie nie tak, to zawsze można założyć drugą, a uszkodzoną wyrzucić do kosza. Kobiety nie postrzegają tego jako kompromitacji, bo same zawsze gdzieś zanotują potknięcie. A to mocują się z męskim paskiem od spodni, a to mają problem ze zdjęciem obcisłych spodni. Każdemu zdarzają się wpadki, ale nie jest to powód do przekreślania drugiej osoby.
Strach przed brakiem kobiecego orgazmu
Dobrze, gdy facet chce, aby kobiecie było przyjemnie, ale nie musi się tak koncentrować na jej orgazmie. Niech zadba o to, aby seks był dla niej źródłem ogromnej fascynacji. Dla nas orgazm nie jest najważniejszy, dużo bardziej liczy się zaspokojenie potrzeby czułości, bliskości, dotyku etc. Jeśli będziesz pamiętała o grze wstępnej, umiejętnie ją dotykał, całował, przytulał, komplementowałam etc., to dasz jej większą przyjemność niż poprzez orgazm.
Strach przed problemami z erekcją
Mężczyźni bardzo często boją się też, że gdy przyjdzie co do czego, nie będą mieli pełnego wzwodu i uprawianie seksu stanie się niemożliwe. Wielu facetów ma na tym punkcie ogromne kompleksy. Tymczasem nawet jak z nerwów pójdzie coś nie tak, zawsze zostaje petting i wzajemne pieszczenie ciał.
Strach przed problemami z dojściem
Mężczyźni obawiają się też, że zwyczajnie nie będą potrafili dojść. Tak zazwyczaj dzieje się przy zbyt częstym oglądaniu pornografii i nałogowej masturbacji. Facet przyzwyczaja się do coraz mocniejszych bodźców wizualnych i dotykowych, sam wie, jak najlepiej dotykać członka. W rezultacie realna kobieta nie jest dla niego tak atrakcyjna, jak być powinna.
Strach przed dotykaniem kobiety
Mężczyźni czasem boją się, że nie będą potrafili dotykać kobiety tak, jak ona lubi i zrobią jej krzywdę przez zbyt mocny dotyk. W praktyce jednak wystarczy wsłuchać się w jej potrzeby. Jeśli coś będzie nie tak, ona z pewnością poprosi cię, abyś dotykał ją inaczej. Jeśli jednak tego nie zrobi, to znaczy, że postępujesz właściwie. Zwłaszcza gdy ona jest zadowolona i chętnie się przytula.
Strach związany z inicjowaniem zbliżenia
Faceci nie chcą wyjść na zboków i bardzo często nie umieją wyczuć, kiedy kobieta ma ochotę na seks. Za nic w świecie nie chcą jej do siebie zrazić i sprawić, by myślała o nich źle. Tymczasem wystarczy ją mocno przytulić i z czasem pozwalać sobie na coraz odważniejszy dotyk i pocałunki.
Strach przed przedmiotowym traktowaniem
Mężczyźni nie chcą też być potraktowani jako żywy wibrator. Często, gdy się zakochują, a nie są pewni uczuć kobiety, boją się, że dążenie do seksu, może się na nich źle odbić. Ona spędzi miło noc, po czym zerwie kontakt, a oni tylko mocniej się zaangażują.
Strach przed surową oceną partnerki
Mężczyźni boją się też, że partnerka surowo oceni ich umiejętności łóżkowe oraz penisa. Tak, dla większości facetów członek jest za chudy, za mały i ma dziwny kształt. On też boi się, jak ocenisz jego fizyczność.