Niestety dostępne na rynku produkty najczęściej są ubogie w włókna pokarmowe. Jakie są najlepsze źródła błonnika?
Od nas – żon, matek i babć zależy co znajdzie się w naszym koszyku zakupów: czy będą to łatwo przyswajalne i bezwartościowe węglowodany pochodzące z białej mąki, łuskanego ryżu i cukrów, czy produkty bogate w błonnik jak pieczywo pełnoziarniste, warzywa i owoce.
Według badań dzienna racja pokarmowa błonnika wśród Europejczyków wynosi 17g, czyli dwukrotnie mniej niż zaleca Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Przygotowując posiłki pomyślmy o tym, że pokarm bogatoresztkowy ustrzeże nas i naszych domowników przed próchnicą zębów, zaparciom i chorobom jelit, a także otyłością, cukrzycą typu II i miażdżycą.
Sięgajmy więc po takie źródła błonnika jak:
Produkty zbożowe: – mąka niskiego przemiału i jej przetwory (pieczywo razowe, żytnie mieszane, graham) – otręby: pszenne, owsiane – grube kasze: jęczmienna, gryczana i brązowy ryż – płatki zbożowe (pszenne, owsiane, kukurydziane, muesli)
Warzywa (najlepiej surowe, spożywane ze skórką): – nasiona roślin strączkowych: fasola, groch, groszek, soczewica, soja, ciecierzyca
-korzeniowe: buraki, marchew, pietruszka, seler
-kapusty: biała, czerwona, włoska, brukselka
-kalafior, rzepa, kalarepa
Owoce (surowe, spożywane ze skórką i drobnymi pestkami): – drobnopestkowe : jeżyny, maliny, porzeczki, truskawki, agrest – śliwki, żurawina, jabłka, gruszki, cytryny, morele, czarne jagody – suszone śliwki, figi, morele i orzechy
Anna J