Julita nie zakochiwała się zbyt często, była raczej stała w uczuciach. Mężczyzn, do których poczuła coś więcej, można było policzyć na palcach jednej ręki. Julita zawsze była zdecydowaną kobietą. Doskonale orientowała się w swoich uczuciach i jeśli mówiła, że jej zależy, to tak rzeczywiście było. Najdłużej chorowała na swojego faceta, którego poznała na studiach. Początkowo byli w różnych grupach, ale zawsze, gdy mijali się na korytarzu, choć chwilę ze sobą rozmawiali. Wkrótce jednak rok się przerzedził i trafili do jednej grupy. Szybko zostali parą i byli nią jeszcze pół roku po uzyskaniu dyplomu magistra. To był długi związek, choć z perspektywy czasu Julita zauważyła, że nie do końca udany. Po rozstaniu przez pewien czas spotykała się z kolegą z dawnej pracy, który okazał się despotycznym gburem. Po wspólnej nocy z nim zawsze zostawiały siniaki, mnóstwo siniaków…
Wyjątkowy facet i silne emocje
Julita nie spodziewała się, że spotka jeszcze kogoś interesującego. To był czas, w którym skupiła się na pracy i udanym życiu towarzyskim. Gdy pewnego wiosennego popołudnia wracała ze swoim psem z krótkiego wypadu za miasto, spotkała jego. Od razu wpadł jej w oko. Miał w sobie coś wyjątkowego i pociągającego. Później widywała go jeszcze kilkukrotnie. W końcu udało się jej odnaleźć go na jednym z portali społecznościowych. Mężczyzna tylko zyskał przy bliższym poznaniu. Wywarł na Julicie bardzo dobre wrażenie. Miał te cechy, które bardzo się dla niej liczyły. Pod tym względem wypadał o wiele lepiej od jej byłych, którzy posiadali wady nie do zaakceptowania na dłuższą metę. On nie miał problemów z tym, aby ją odprowadzić do domu, przytulić na powitanie, powiedzieć komplement, porozmawiać na różne tematy. Ponadto był kulturalny, inteligentny, spotkania z nim nie nudziły Julity. Zaimponował jej tym, że od razu się do niej nie dobierał, lecz dał się lepiej poznać. Julita szybko doszła do wniosku, że trafił jej się niezwykły facet. Ktoś, z kim dobrze spędza się czas, kogo poczucie humoru jest zbliżone do jej poczucia humoru.
Pierwsza wspólna noc prawdę ci powie
Pod względem emocjonalnym on jej w pełni odpowiadał. Mówi się, że pierwszy pocałunek i wspólna noc mogą wiele zmienić. Na korzyść lub niekorzyść. Kobiety często rezygnują ze znajomości, jak coś pójdzie nie po ich myśli. Julita wiedziała, czego nie potrafiłaby tolerować: przemocy, braku gry wstępnej i nieczułości. Jej były, z którym była ponad 5 lat, nie należał do osób specjalnie czułych i namiętnych. Facet, z którym spotykała się od pewnego czasu, okazał się jego przeciwieństwem. Julicie bardzo podobał się sposób, w jaki ją całował. Namiętne pocałunki z języczkiem, do których nie trzeba go było specjalnie namawiać, sprawiały, że pod kobietą dosłownie uginały się nogi. On świetnie całował i niewątpliwie znał się na rzeczy. Jego temperament bardzo jej odpowiadał. Od początku wyczuła, że jest w nim ogień, ale też delikatność. Pocałunki były głębokie, mokre i namiętne, on dokładnie wiedział, na jak głębokie może sobie pozwolić. Jeszcze z nikim Julicie nie całowało się tak dobrze jak z nim.
Czuły tygrys w łóżku
Po tak namiętnych pocałunkach Julita podejrzewała, że w łóżku wyjdzie z niego czuły tygrys. Nie myliła się ani przez chwilę. Był męski i zdecydowany, ale też delikatny i czuły. Seks z nim był po prostu cudowny. Zadbał o wszystko, począwszy od odpowiedniej atmosfery, a skończywszy na satysfakcjonującej grze wstępnej. Zaczął od subtelnego dotyku, który przygotował Julitę na to, co miało wydarzyć się tej nocy. Gdy zaczął ją całować i rozbierać, wiedziała, że czeka ją namiętne przeżycie. On zdawał się jej czytać w myślach, robił dokładnie to, co Julita lubiła. Sporo ją całował, zajmował się jej piersiami, było też miejsce na przytulanie. Julita jeszcze nigdy nie była tak napalona. W końcu trafiła na faceta, który potrafił ją rozgrzać i z którym po prostu było bosko. Widać, że znał się na rzeczy i wiedział, co lubią kobiety. Inni faceci mogliby się od niego tylko uczyć. Przytulanie po szczęśliwym finale było niezwykle przyjemne. Julita uwielbiała się przytulać, a przy nim czuła się spełniona, było jej po prostu dobrze. Ona była pewna, że chce to powtórzyć, ponieważ trafiła wreszcie na niezwykłego faceta, z którym jest cudownie w łóżku.
