Lena nigdy nie myślała tyle o seksie, jednak ostatnio nie potrafiła przestać fantazjować o tym, co mogłaby z nim zrobić w sypialni. Jej marzenia nie były niczym niezwykłym. Tym, co się zmieniło, była nieposkromiona ochota na seks, odkąd go poznała. Był przystojny i bardzo mocno na nią działał. Wszystko to sprawiało, że w jego obecności zastanawiała się, jak szybko będzie w stanie ściągnąć bluzkę czy koszulę, którą właśnie ma na sobie. Do szaleństwa doprowadzał ją, gdy zakładał krótkie spodenki. Miał diabelnie seksowne nogi.
Wracając do skrytych pragnień Leny, to ostatnio marzyła o tym, by uprawiać z nim seks od tyłu. Ostatnio jak robili to w pozycji na pieska, było jej bardzo przyjemnie. Czuła niedosyt i miała ochotę na więcej. Np. na seks na stojąco w pozycji tylnej. Wyobrażała sobie, jak opiera się rękami o ścianę, wypina do góry swoje zgrabne pośladki, a on wchodzi w nią naprawdę głęboko. Ich seks jest dziki i pełny pasji, jak to seks w pozycji stojącej;) A ona czerpie z erotycznych igraszek czystą rozkosz.
Później chciała położyć się na łóżku i żeby on wszedł w nią od tyłu naprawdę głęboko. Wyobrażała sobie pełnię przyjemnych doznań, jakie mogłaby czerpać w tej pozycji.
Krew dopływająca do głowy intensyfikuje doznania. Lena chciała zatem kochać się z nim na skraju łóżka. Jej pośladki i nogi znajdowałyby się na łóżku, głowa i ręce zwisałyby zaś w dół. Lena podpierała się dłońmi o podłogę. Wyobrażała sobie, że to mogłoby być naprawdę przyjemne doznanie.
Lena myślała też o pozycji, w której leży na brzegu łóżka, nogi wystają jej na zewnątrz, a on wchodzi w nią od tyłu i jest bardzo przyjemnie. Co poradzi, że tak bardzo nakręcały ją myśli o seksie od tyłu? Po prostu czuła, że będzie jej przyjemnie, skoro ostatnio w pozycji na pieska było bosko.
Lena chciała też kochać się z nim na stojąco. Oparta o biurko, z twarzami zwróconymi ku sobie. Ewentualnie w pozycji na tyczkę. Ta druga wersja chyba nawet kręciła ją nieco bardziej. Było w niej coś dzikiego i niesamowicie podniecającego zarazem.
Lena nie przepadała za klimatami BDSM, ale nie miałaby nic przeciwko temu, żeby związał jej delikatnie ręce pończochami i wtedy robił różne rzeczy spośród tych, które naprawdę lubi. Chciała, aby całował ją w usta, szyję, dotykał i całował jej piersi, wewnętrznej strony ud, pieścił jej łechtaczkę palcami i wszedł w nią w pozycji misjonarskiej, co jakiś czas całując ją i pieszcząc jej piersi. To była kolejna z fantazji erotycznych, które zrodziły się w jej głowie ostatnimi czasy. Nie mogła doczekać się, kiedy dane będzie jej spełnić choć jedną z nich. Zbliżający się okres bardzo mocno zwiększał jej apetyt na erotyczne igraszki.