Laura postanowiła zrelaksować się po pracy, miała dość gadania szefa, który kompletnie nie znał się na rzeczy, ale lubił wtrącić swoje trzy grosze, wprawiając cały zespół w konsternację. Aby zapomnieć o stresie minionych godzin, zadzwoniła do Agnieszki i umówiła się z nią na wypad do galerii handlowej. Obie uwielbiały buszować po sklepie z bielizną. Obszyte koronką staniki, czerwone stringi, kuse koszulki nocne, koronkowe, prześwitujące body – te wszystkie rzeczy sprawiały, że Laura i Agnieszka czuły się jak małe dziewczynki w sklepie ze słodyczami. Po prostu nie umiały oprzeć się tej przyjemności. Seksowny komplet poprawiał ich samopoczucie. Od pewnego czasu Laura i Agnieszka robiły zakupy razem, ponieważ w programie partnerskim znanej sieciówki można było na tym sporo zaoszczędzić. Przy zakupach za kilka stówek, udzielano kilkudziesięcioprocentowego rabatu.
Zakup seksownej bielizny
Tego popołudnia Laura była wniebowzięta, zbliżające się Walentynki sprawiały, że półki w sklepach uginały się pod ciężarem czerwonej bielizny. Kobieta po prostu ją uwielbiała. Miała w czym wybierać. Nic dziwnego, że zdecydowała się na seksowny komplet obszyty czerwoną koronką, który leżał rewelacyjnie. Nawet Agnieszka stwierdziła, że Laura wygląda w nim bardzo seksownie.
Zmysłowy komplet przyda się, gdy w perspektywie upojna noc
Laura kupowała nową bieliznę, bo po prostu lubiła mieć na sobie coś seksownego. To poprawiało jej nastrój i sprawiało, że czuła się mega atrakcyjna. Nie kupowała jej z myślą o konkretnym celu. Po prostu lubiła ją mieć i nosić. Po zakupach poszła z Agnieszką na deser lodowy z owocami. Spędziły miło czas na pogaduchach. Laura wracała do domu w wyśmienitym humorze. Wtedy nastąpiło coś, co dodatkowo poprawiło jej nastrój. Otrzymała od Niego wiadomość. Chciał się spotkać tego wieczoru. Laurę ucieszyła ta perspektywa. Zawsze lubiła z nim spędzać czas. Miał po nią przyjechać za pół godziny i zabrać ją do siebie. Laura uznała, że oto nadeszła okazja, aby przetestować nowy, czerwony komplet. Może nadarzy się okazja, aby zdjął z niej karminowy stanik i koronkowe figi. A jeśli nie, to po prostu miło spędzą czas.
Nienasycony kochanek
Po przyjeździe do niego początkowo rozmawiali i żartowali. Laura bardzo lubiła te wspólnie spędzone chwile. On był naprawdę świetnym rozmówcą, przy którym świetnie się bawiła. Potem nadeszła pora na czułości. Laura uwielbiała, gdy ją przytulał, obejmował pod biustem i przyciągał do siebie. To było bardzo przyjemne doznanie. Laura spodziewała się, że po takim miłym i czułym wstępie, przyjdzie pora na więcej. Gdy nagle zaczął ją namiętnie całować, była już pewna, że tej nocy będzie mogła zaprezentować mu swoją nową, seksowną bieliznę. Po chwili miała już na sobie tylko nowy stanik i figi. A i z nimi szybko sobie poradził. Laura uwielbiała w nim tę dzikość i zdecydowanie. Gdy rozbierał ją tak szybko, sprawiał wrażenie nienasyconego, a to bardzo nakręcało kobietę na erotyczne igraszki.
Mistrz pocałunków
Seks z nim zawsze był nieziemski, Laura uważała, że trafił się jej prawdziwy skarb. Odkąd go poznała, był dla niej jedynym mężczyzną na świecie. Skutecznie przyćmił cały męski ród. Uwielbiała zatapiać się w jego zmysłowych, pełnych ustach. Dla niej był prawdziwym mistrzem pocałunków. I co najważniejsze nie ograniczał się do pocałunku tylko wtedy, gdy chciał z niej ściągnąć ubranie. Potrafił się całować także w trakcie, gdy obydwoje byli już nadzy. Dla Laury był najlepszym kochankiem, bo dbał o grę wstępną. Zanim przeszedł do rzeczy, pieścił jej piersi i zmysłowo dotykał. Na dodatek przez cały czas całował ją z języczkiem, a Laura to uwielbiała.
Seks z ukochanym mężczyzną
Po grze wstępnej, po której Laura była wilgotna na dole i gotowa na to, aby poczuć go w sobie, przeszli do niezwykle ekscytującego finału. Seks z nim zawsze był ucztą dla wszystkich zmysłów. Uwielbiała go, bo on był dokładnie takim kochankiem, o jakim zawsze marzyła. Męski i zdecydowany, ale też czuły i delikatny. Przy nim czuła się swobodnie i bezpiecznie, wiedziała, że nie będzie jej zmuszał do rzeczy, których nie lubi – analu, przemocy i podduszania. Poza tym seksu z ukochanym, wyjątkowym mężczyzną nie da się porównać do niczego innego. To jest po prostu cudowne doznanie, którego trzeba doświadczyć. Doznanie, które działa jak narkotyk. Za każdym razem twój apetyt na erotyczne igraszki wzrasta, bo uwielbiasz jego dotyk, on cię podnieca już samym pocałunkiem lub złapaniem za pośladki. Nie inaczej było w przypadku Laury, na którą dłuższa abstynencja działała tak, że czuła się jak wygłodniała kotka. Nie interesował ją przygodny seks, ona chciała uprawiać go tylko z nim. Tylko on miał prawo dotykać ją, całować, pieścić i wchodzić w nią, gdy była na to gotowa po grze wstępnej. Przy nim była otwarta na poznawanie nowych rzeczy, ale też powrót do tych sprawdzonych jawił się jako fascynujące doznanie. Nieważne, czy robili to w tej samej pozycji, czy innej, przy włączonym czy wyłączonym świetle. Ona chciała poczuć smak jego ust, jego dłonie na swoich piersiach i pośladkach oraz złączyć się z nim w namiętnym uścisku prowadzącym do szczęśliwego finału.
Przytulanie po seksie zbliża ludzi
Gdy ich ciałami wstrząsnął orgazm, przytulili się do siebie. To było bardzo intymne doznanie. Laura lubiła, gdy on był w łóżku stroną dominującą. Nie oznacza to, że nigdy nie zamierzała niczego zainicjować ani pokierować akcją. Po prostu obecnie znajdowała się na etapie narastającej fascynacji jego męskością. Gdy on był na górze i kontrolował akcję, wydawał się jeszcze bardziej męski niż zazwyczaj. Teraz, gdy leżeli objęci, on na górze, ona na dole, czuła się jak prawdziwa kobieta, która znalazła w końcu prawdziwego faceta. Laura miała dość kolesi, którzy traktowali kobiety jako pozycje do odhaczenia, a seks uprawiali mechanicznie, po czym mówili bye. On był inny, cudownie inny i to pociągało w nim kobietę. Laura uwielbiała czuć jego bliskość i nigdy nie było jej go mało. Gdy trochę odpoczęli, przeszli do drugiej rundy tego wieczoru, on wciąż pamiętał, że Laura uwielbia pocałunki, obsypywał nimi nie tylko jej usta, ale też całe ciało. Wystarczyła chwila, by kobieta stała się gotowa poczuć go w sobie po raz drugi. Rytmiczne pchnięcia, połączone z zaciskaniem mięśni Kegla przez Laurę, dość szybko zaprowadziły oboje do bram erotycznej rozkoszy. Po udanym seksie obydwoje opadli bez sił, mocno się w siebie wtulili i zasnęli.
Seks nad ranem
Nad ranem Laura przebudziła się, a wszystko dlatego, że on zabrał rękę z jej łona, a ona przecież tak lubiła zasypiać, gdy on „tam” ją dotykał. To wprawiało ją w błogi stan. On po chwili też się przebudził, zaskoczył ją namiętnym pocałunkiem z języczkiem, po czym zapytał, czy ma ochotę na więcej. Oczywiście, że miała. Wciąż ją całował w usta, ale rękami pieścił wewnętrzną stronę jej ud. Robił to, muskając palcami jej skórę. Ta subtelna pieszczota doprowadzała ją do szaleństwa. Laura nie mogła doczekać się, kiedy poczuje go w sobie. Ten moment w końcu nadszedł i zwieńczył orgazmem ich upojną noc.