Szczytowanie kobiety nie jest – jak w przypadku mężczyzny – uzależnione od gruczołów. Nasza rozkosz uzależniona jest głównie od naszej psychiki i bodźców zewnętrznych. Dlaczego więc tak rzadko przeżywamy wielokrotny orgazm?
3 podstawowe założenia treningu orgazmu wielokrotnego:
- Koncentracja na doznaniach płynących z ciała. Jeśli już koniecznie musisz o czymś myśleć – skup się na tym, czego doświadcza Twoje ciało, zamiast na swoim wyglądzie czy odczuciach partnera. Często zamknięcie oczu, pomaga ‘odseparować’ umysł od bodźców zewnętrznych, które nie maja bezpośredniego wpływu na ciało.
- Stymulacja łechtaczki. Najwięcej kobiet przeżywa orgazm typu łechtaczkowego, co stanowi najkrótszą drogę do zwielokrotnienia doznań.
- Stosowanie pozycji, w których najłatwiej osiągnąć orgazm poprzez stymulację punktu G. Polecane są między innymi pozycja od tyłu ze skrzyżowanymi nogami, na boku ze skrzyżowanymi nogami, czyli tzw. pozycja łyżeczki.
Na koniec warto przypomnieć o dzieleniu się doświadczeniami z partnerem. Mężczyźni często zapominają, że nasza fizjonomia pozwala nam na wielokrotne odczuwanie rozkoszy ze zbliżenia. Warto więc im o tym przypomnieć. Nie wstydź się tego. Mogę Cię zapewnić, że wzrośnie jego ogólna radość i satysfakcja, gdy nie raz ale kilka razy dzięki niemu osiągasz spełnienie.
Joanna P