Menopauza nie istnieje. Jest tylko w Twojej głowie. Wszystkie te objawy są wymysłem. – niejedna kobieta chciałaby to usłyszeć choć z drugiej strony niejedną przeraziłyby takie słowa. Słowa, które jak się okazuje po (sporej) części są prawdą.
Odnotowano bowiem przypadki kobiet po 60. roku życia nie mających menopauzy. Co najdziwniejsze są także w tej grupie kobiety, które nie mają menopauzy mimo wieku 80. lat. U wszystkich tych kobiet, u których menopauza wystąpiła znacznie później, w ogóle nie wystąpiła lub jest obecna tyle, że nie przynosi przykrych objawów zbadano osobowość tj. cechy osobowości, w tym temperament i umiejętności radzenia sobie z sytuacjami stresowymi.
Kobiety te wykazały się zgodnie z podejrzeniami psychologów niskim poziomem neurotyczności, spokojnym i pogodnym usposobieniem oraz dobrze rozwiniętymi umiejętnościami związanymi z różnymi (w tym stresowymi) sytuacjami życiowymi. Brak takich umiejętności i pozytywnych cech osobowości zdarzał się w tej grupie kobiet niezwykle rzadko.
Wysoki, wyższy i najwyższy… poziom pozytywności
U kobiet z przedwczesną menopauzą oraz menopauzą przeciętną czyli zaczynającą się gdzieś po 45. roku życia i mającą typowe dla menopauzy dolegliwości zanotowano równie przeciętne dla kobiet w tym okresie życiowym myślenie – czyli zadręczanie, gderanie i nerwowość. Ach….
Kobiety w tym wieku muszą zrozumieć, że ich negatywne cechy charakteru nie powstają na skutek:
• zmowy rodziny przeciwko niej: wydoroślenia dzieci, oglądania się męża za młodszymi oraz wysokich (jak zawsze) wymagań teściowej
• wysokich podatków w kraju i nie tego systemu politycznego jakiego by się chciało
• zmiany pogody
• złej sytuacji finansowej
• niesympatycznych sąsiadów
• zrządzenia losu
• innych równie absurdalnych czynników
Kobiety w tym wieku powinny także zrozumieć, że ich negatywne cechy powstają dlatego, bo one tak chcą. Nikt inny jak Ty sama nie jest odpowiedzialny za stan Twojego zdrowia, w tym umysłu.
ALNG
