osteoporoza-w-czasie-menopauzy

Osteoporoza to jedna z najbardziej podstępnych chorób wieku dojrzałego. Co trzecia kobieta przechodząca menopauzę zaczyna chorować na osteoporozę. Czy hormony mają wpływ na rozwój tej choroby?

Osteoporoza może dotknąć każdego, niezależnie od wieku. Jednak choroba kości najczęściej objawia się u kobiet po pięćdziesiątym roku życia oraz u tych pań, które przeszły już menopauzę. Wówczas utrata gęstości kości postępuje bardzo szybko. Taki błyskawiczny postęp choroby może trwać nawet do 10 lat po menopauzie.

Osteoporoza a menopauza

Utrata gęstości mineralnej kości to naturalny proces, który stopniowo postępuje u każdego dorosłego człowieka. Kiedy jednak demineralizacja masy kostnej znacznie przewyższa proces odbudowy kości, mówimy o osteoporozie. U kobiet po menopauzie ten proces postępuje najszybciej. Dzieje się tak za sprawą obniżonego poziomu hormonów: estrogenów i progesteronu. Hormony te wpływają na gospodarkę wapniową organizmu i odbudowę masy kostnej. Brak tych hormonów powoduje przyspieszenie demineralizacji i znaczną utratę wapnia z kości, a w konsekwencji rozwój osteoporozy.

Następstwa osteoporozy

W wyniku utraty gęstości i odwapnienia kości stają się bardzo podatne na złamania. Osteoporoza nazywana jest „cichym zabójcą”, ponieważ choroba przez długi czas przebiega zupełnie bezobjawowo – nie boli ani nie daje żadnych dolegliwości. Pacjentki najczęściej dowiadują się o niej już po pierwszym złamaniu. Złamania przy osteoporozie zdarzają się nawet w wyniku niewielkich urazów. Kości bardzo ciężko się zrastają, a złamania pozostawiają po sobie komplikacje.

Tekst sponsorowany