Każda myśl automatycznie przekłada się na pewien określony fizjologiczny stan ustroju za pomocą tzw. połączenia psychofizjologicznego, co oznacza, że dla każdego stanu świadomości istnieje odpowiadający mu stan fizjologiczny. To dlatego uważa się, że optymiści, ludzie o pogodnym usposobieniu, wykazujący duże poczucie humoru są zdrowsi i żyją dłużej.
U każdego człowieka powstają w mózgu różnorakie emocje, zarówno pozytywne, jak i negatywne. Tłumiąc je wewnątrz swego ciała, opancerzając się, działamy szkodliwie na organy wewnętrzne. Sport wymyślono po to, by dawał ludziom przyjemną rozrywkę, radość, satysfakcję, wzruszenia itp. To dobra alternatywa pozwalająca na rozładowanie napięcia i budowanie życiowego optymizmu.
Sport jest dziedziną życia, która daje możliwość spontanicznego wyrażania emocji, ujawniane są naturalne ludzkie uczucia, złości i radości, satysfakcji i rozczarowania.
W obecnych racjonalnych czasach emocje spycha się na plan dalszy, wierząc, że człowiek powinien kierować się tylko rozumem, technicznie analizując wszelkie sytuacje życiowe.
Heinrich Boll miał rację mówiąc: „Martwy jest ten, kto utracił wszelkie emocje. Mieć bowiem emocje – znaczy odczuwać, doznawać, przeżywać, być poruszonym; to wszystko jednak jest uznawane za chorobę.” (1996) Dajemy czasem upust swoim emocjom anonimowo – w internecie, sfrustrowani odreagowując na forach. Ukrywanie uczuć jest szkodliwe dla zdrowia, lecz niestety coraz częściej powszechne.
dr Paweł F. Nowak