praca-miesni-w-okresie-przekwitania

Wygasanie czynności jajników wiąże się z niedoborem kobiecego hormonu – estrogenu. Ten ważny hormon odpowiada między innymi za procesy metaboliczne, libido oraz krzepliwość krwi. Mało kto wie, że ma również wiele wspólnego z budową i pracą mięśni.

Estrogen odpowiada za nasz kobiecy wygląd i zaczyna działać już podczas życia płodowego. To dzięki niemu kobiety zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz różnią się od mężczyzn. Hormon ten wpływa na rozwój piersi, macicy, pochwy, jajników, kobiecego układu kości a nawet na rodzaje połączeń mózgowych… jednym słowem: to właśnie on kształtuje nas jako kobiety.

Katastrofalny brak estrogenu

Nic dziwnego, że jego brak jest tak dotkliwie odbierany przez kobiece ciało. Zwiększa się ryzyko osteoporozy a także zmienia się sposób odkładania tłuszczu na ciele – zamiast na biodra, wędruje na brzuch. Skóra traci napięcie, pojawia się więcej zmarszczek, problemy z koncentracją i krążeniem. Ale brak estrogenu działa subtelnie także na nasze mięśnie.

Przede wszystkim jego brak odczuwają mięśnie gładkie macicy i jajowodów. Estrogen stymuluje ich wzrost i działanie, stąd jego brak bardzo negatywnie wpływa na kobiece narządy. Mięśnie wiotczeją, słabną, a to może doprowadzić do poważnych schorzeń np. atrofii pochwy.

Kobiece mięśnie

Estrogen działa nieco podstępnie przez całe nasze życie, redukując masę mięśniową. Dzięki niemu, a może przez niego, nie nabieramy typowo męskich kształtów muskulatury. Jesteśmy mniej silne, ale bardziej wytrzymałe. Łatwo to zauważyć obserwując sportsmenki – te, które odnoszą największe sukcesy mają bardzo „męski” typ budowy ciała.

Joanna Pastuszka-Roczek