Współczesna moda na chudość okazuje się zgubna nie tylko dla naszego poczucia wartości. Badania wykazują, że kobiety o niskim współczynniku zawartości tłuszczu w organizmie szybciej wchodzą w okres menopauzy. Doświadczają również gwałtowniejszych objawów przekwitania. Warto zatem pokochać warstewkę zdrowego tłuszczyku, a nasze ciało odwdzięczy się nam z nawiązką.
Z drugiej, ciągłe odchudzanie czy usilna próba zachowania linii może doprowadzić do poważnych zaburzeń metabolizmu i funkcjonowania całego ciała.
Wystrzegajmy się tylko gromadzenia zbyt dużych ilości tkanki tłuszczowej. Tak, jak sylwetka delikatnie pulchna okazuje się zbawienna, tak nadwaga wpływa zgubnie na nasz układ krążenia, zwiększając ryzyko zawału serca.
Nasze ciało dobrze wie, co jest dla niego najlepsze. Jeśli nabieramy nieco kształtów, obserwujmy, czy to efekt gorszego metabolizmu i towarzyszy mu poczucie ociężałości, czy wręcz przeciwnie – czujemy się zdrowsze. A stereotyp osoby ‘chudej, więc pociągającej’ włóżmy między bajki. W końcu każda adeptka tańca brzucha powie nam, że trochę ciałka więcej to czysty seks!
Anna Piosik