Żałoba to sprawa bardzo osobista, intymna i indywidualna. Trudno jest ustalić ścisłe reguły, czas oraz wymogi jej przeżywania. Każdy z nas kogo dotknęła śmierć bliskiej osoby doskonale o tym wie, że pogodzenie się z tą myślą wymaga czasu.
Kiedy ktoś odchodzi…
Śmierć powinna być jedną z najbardziej naturalnych rzeczy, które dotykają nas podczas całego życia. Oczywiste jest, że skoro rodzimy się, to musimy także umrzeć. Proste i logiczne tylko w teorii. Bo kiedy umiera ktoś bliski, pogodzenie się ze stratą często bywa trudniejsze, niż moglibyśmy się tego spodziewać.
Żałoba jest w sercu
Smutek, płacz, brak ochoty na życie, stany depresyjne dotykają nas w trudnym okresie, kiedy należy pogodzić się, albo chociaż zrozumieć stratę bliskiej osoby. Te wszystkie emocje przeżywamy wewnątrz. Nie musimy nikomu tłumaczyć się z swoich zachowań, myśli, uczuć.
Zwyczaje związane z żałobą
Ponieważ śmierć zawsze towarzyszyła ludzkości, każda kultura wytworzyła swoje zwyczaje dotyczące żałoby i oddawanie czci zmarłym. Żałobę rozumiemy jako stan emocjonalny po stracie bliskiej osoby, który ma na celu oddanie szacunku zmarłej osobie.
W naszym kręgu kulturowym (euroamerykańskim), żałobę wyraża się poprzez:
- noszenie czarnych ubrań,
- noszenie żałobnej, czarnej wstążki,
- powstrzymywaniem się od korzystania z szeroko rozumianej rozrywki (imprezy taneczne, huczne zabawy, koncerty, picie alkoholu),
- przyjmuje się, że żałoba trwa około roku dla bliskich krewnych. W przypadku dalszej rodziny, może być krótsza. Oczywiście, czas przez jaki ubieramy się na czarno i powstrzymujemy od zabawy jest całkowicie indywidualną i prywatną sprawą.
Zuzanna Górka