Chociaż stereotyp mówi zupełnie coś innego, w tym wypadku całkowicie mija się z prawdą. Stereotypowo przypisujemy mężczyznom cechy, które wcale nie opisują ich populacji większościowo. Twierdzi się bowiem, że mężczyźni preferują kobiety piękne, młode i seksowne. I owszem – tak jest, ale te cechy wcale nie pochodzą ze szczytu męskiej listy.
Idealna kobieta
Przeanalizowałam ankiety dostępne w prasie i Internecie mówiące o tym, jakie cechy, zdaniem męskich respondentów (we wszystkich grupach wiekowych), posiada ich ideał kobiety. Zaczynam od najczęściej wymienianych:
- miła, życzliwa, kochająca, wrażliwa
- mądra, inteligentna, z ciekawym charakterem
- ciekawa, spontaniczna
- z poczuciem humoru
- ładna, podobająca się swojemu mężczyźnie
- delikatna, wyrozumiała, opiekuńcza
- rozsądna, gospodarna
Cóż, wypowiedzieli się sami mężczyźni. Pozostaje tylko skomentować. Wygląd zewnętrzny nie jest i nigdy nie był tym, co cenimy w innych osobach najbardziej. Podobnie myślimy również my, kobiety. Dla nas tak samo aparycja ma znaczenie drugorzędne w stosunku do cech charakteru, temperamentu, inteligencji.
Z ładnej miski się nie najesz
Takie podejście jest jak najbardziej logiczne i ewolucyjnie uwarunkowane. Osoba ładna według kanonu obiektywnego piękna, ale nie posiadająca dodatkowych walorów wewnętrznych, nie jest atrakcyjnym partnerem życiowym. W przeciwieństwie do osoby, która jest mądra życiowo (nie należy utożsamiać tego z inteligencją), nie możemy spodziewać się po niej zaradności czy pomocy w chwili kryzysu. W ten oto sposób znaleźliśmy dowód na potwierdzenie teorii, że wygląd to nie wszystko.
Kobieca mądrość okiem mężczyzny
Teraz pora rozważyć jakie cechy rozumiemy poprzez określenie “mądrość”. Słownik definiuje ją jako zdolność do praktycznego wykorzystania nabytego w życiu doświadczenia i wiedzy. Mądrość nie jest więc kategoria martwą, jest działaniem – dlatego mężczyźni preferują kobiety mądre. Nie są one bowiem bezradne, nie są bierne, a działania, które podejmują nie, są chaotyczne czy bezcelowe – ale przemyślane. Logicznym jest więc, że wolimy takiego partnera od najpiękniejszego nawet posągu, na który nigdy nie będziemy mogli liczyć. Mądrość bywa też definiowana jako praca na rzecz ogólnego dobra, buddyści określają ją jako stan oświecenia, dzięki któremu dostępujemy jedności ze światem i nabywamy szczególnego rodzaju współ – czucia.
Ciągnie swój do swego
Nic więc dziwnego, że preferujemy partnerów mądrych. Sama ewolucja wyposażyła nas w cechy, które sprawiają, że na dłuższą metą, chcąc stworzyć związek harmonijny, szczęśliwy – musimy szukać partnera mądrego. Na poparcie tej tezy łatwo zauważyć, iż ludzie dobierają się na poziomie podobnych cech, które składają się na to co nazywamy “mądrością”. Z reguły obserwuje się dobór osób o podobnym poziomie inteligencji, wrażliwości, doświadczeniu życiowym. Ciekawym jest także fakt, iż dla preferencji interpersonalnych w zakresie doboru partnera zupełnie nie zostały uwzględnione takie wartości jak wiek, czy stan posiadania.
Stereotyp
Można z tego wyprowadzić taki wniosek, iż dla mądrości ani wiek, ani majątek nie mają znaczenia. Kolejnym stereotypem w tym temacie jest stwierdzenie, że mądrości nabywa się z wiekiem. Zdarzają się bowiem osoby bardzo młode o niesamowitym doświadczeniu i umiejętności konstruktywnego jego wykorzystania, jak również osoby dojrzałe, a zupełnie infantylne.
Joanna P.