Większość z nas ma siostrę lub brata, a czasem jedno i drugie. Posiadanie rodzeństwa z pewnością należy do przyjemnych akcentów naszego życia rodzinnego. Bywa jednak tak, że relacje z nim do najprostszych nie należą. Poznaj kilka rad i zapanuj nad niepotrzebnymi nerwami.
W takiej sytuacji pierwszym argumentem tych starszych jest wytykanie nierównego traktowania, braku sprawiedliwości w wychowaniu i pozwalaniu młodszym na więcej. Problem przenosi się na relacje pomiędzy całym rodzeństwem. Stąd też bierze się niechęć i spory. Rodzice powinni pozostać czujni i starać się równo traktować dzieci.
Wiek wpływa na relacje rodzeństwa
Sprawa jest tym bardziej ciekawa, ze względu na różne rozpiętości wiekowe rodzeństwa. Inne są kontakty pomiędzy dziećmi, które dzieli dużo lat, jak np. kilkanaście, a inna u tych, które są prawie rówieśnikami.
W sytuacji pierwszej, kiedy w grę wchodzi znaczna różnica wieku, często rodzeństwo starsze przyjmuje rolę opiekuna, a czasem nawet zastępcy rodzica. Starsze rodzeństwo pomaga i uczy, nieraz mając pokaźny bagaż życiowych doświadczeń.
W odwrotnym przypadku, kiedy rodzeństwo dzieli np. dwa czy cztery lata różnicy, dzieci przez różne sytuacje przechodzą wspólnie i uczą się razem na własnych błędach. Brak znacznie starszego rodzeństwa, które na ogół ochrania i w jakiś sposób rozpieszcza najmłodszego w rodzinie, wiąże się także z wykształceniem takich cech jak odporność na stresy, umiejętność radzenia sobie w nagłych sytuacjach i być może większa zaradność życiowa.
Anna Konopka