Seks to istotny aspekt relacji damsko-męskich. O ile kobiety oczekują od erotycznych igraszek zaspokojenia ich potrzeby bliskości, o tyle faceci chcą wiedzieć, że stanęli na wysokości zadania. Robiąc te proste rzeczy podczas seksu, zasłużysz na pochwałę.
Namiętne pocałunki francuskie, którym nie ma końca
Są bardzo głębokie, intymne i niesamowicie podniecające, nic dziwnego, że co piąta kobieta osiąga orgazm właśnie dzięki nim. Pokaż jej, co potrafi twój język i całuj ją namiętnie podczas gry wstępnej i samego seksu. Seks w pozycji misjonarskiej połączony z całusami jest naprawdę nieziemski.
Pocałunek w szyję
Mała rzecz, a cieszy, zwłaszcza kobiety. Mamy bardzo cienką a tym samym unerwioną skórę. Wystarczy lekkie muśnięcie wargami, byśmy czerpały z niego przyjemność. W pozycji misjonarskiej można się nie tylko całować w usta, ale też w szyję partnera. W ogóle nie ma w tym nic trudnego, więc warto wdrożyć tę pieszczotę do swojego repertuaru.
Długa gra wstępna
Kobiety o niej marzą. Jednak faceci to krótkodystansowcy, którzy od razu pragną dobiec do mety. Tymczasem my musimy się rozgrzać. Im więcej uwagi mężczyzna poświęci naszym ustom, piersiom, łechtaczce, udom i pośladkom, zanim przejdzie do rzeczy, tym większa szansa na pochwałę.
Pieszczoty podczas penetracji
Mężczyźni podczas gry wstępnej dotykają nas w różne miejsca, ale gdy dochodzi do seksu, często skupiają się na samej penetracji tak, jakby nie mogli nas przy tym całować, łapać za piersi, pośladki, dotykać palcami łechtaczki. W końcu ręce mają wolne i mogliby z nich zrobić użytek.
Sporo przytulania
Kobiety lubią takie romantyczne gesty podczas seksu. Gdy kochacie się w pozycji misjonarskiej lub na jeźdźca, przytul się do niej całym ciałem. To zapewni jej wyrzut oksytocyny i sprzyja osiągnięciu orgazmu pochwowego. Poza tym kobiety lubią być przytulane, jest im wtedy bardzo dobrze, a szczęśliwa i zaspokojona kochanka to w końcu twój cel, prawda?