Bardzo często zapominamy, do czego powinno służyć narzeczeństwo. W tym czasie powinniśmy lepiej poznać siebie i swoje zachowanie w codziennym życiu. Niestety, często nie patrzymy na to, czy w elementarnych kwestiach pozostajemy zgodni, czy przyjmujemy skrajnie odmienne postawy. W rezultacie po pojawieniu się dziecka pojawia się konflikt w związku. Przyczyniają się do niego różne metody wychowawcze.
Spis treści:
- Od czego zależą przyjęte metody wychowawcze?
- Wewnętrzne Dziecko zagłusza realne potrzeby naszej pociechy
- Różne metody wychowawcze a konflikt w związku
- Walka o władzę i chęć nakarmienia ego
- Stereotypy dotyczące płci a wychowywanie dziecka
- Kłótnie o metody wychowawcze
Od czego zależą przyjęte metody wychowawcze?
Jakie metody wychowawcze przyjmujemy i z czego wynikają konflikty z nimi związane? Przede wszystkim większość z nas konstruuje strategię działania w oparciu o to, czego doświadczyło we własnym domu. Jeśli nasi rodzice byli czuli i kochający, czuliśmy się szczęśliwi, próbujemy przenieść ich metody wychowawcze na własne dziecko. Natomiast jeśli coś nam nie odpowiadało w ich zachowaniu, swoje działanie konstruujemy w opozycji do tego, co robili oni. Bardzo często jednak zapominamy o tym, że nasz partner postępuje identycznie. On pochodzi z innej rodziny, gdzie obowiązywały inne zasady. Te mogły mu się podobać lub wręcz przeciwnie. W rezultacie pojawiają się dwie różne wizje wychowawcze i konflikt w związku gotowy.
Wewnętrzne Dziecko zagłusza realne potrzeby naszej pociechy
Jeśli chodzi o metody wychowawcze, to w ich przypadku często do głosu dochodzi nasze Wewnętrzne Dziecko. To może czuć się nieusatysfakcjonowane w jakimś zakresie. Np. nasi rodzice mało się z nami bawili. W rezultacie wciąż odczuwamy głód wspólnej zabawy i chcemy ją zapewnić własnemu dziecku. Kierujemy się własnymi niezaspokojonymi potrzebami, zamiast określić oczekiwania swojej pociechy, które przecież mogą dość znacznie odbiegać od naszych. Przy wychowywaniu własnego dziecka często do głosu dochodzi nasze własne Wewnętrzne Dziecko. Gdy zostajemy dziadkami, zostało już ono nakarmione, dlatego też lepiej opiekujemy się wnukami niż własnymi dziećmi.
Różne metody wychowawcze a konflikt w związku
Różne metody wychowawcze często generują konflikty. Każdy rodzic nierzadko chce dla dziecka wszystkiego, co najlepsze. Ma jednak inną wizję od swojego partnera. Np. matka, która chce zapisać dziecko na dodatkowe lekcje języka angielskiego, ma nadzieję, że dzięki temu jej syn czy córka łatwiej znajdzie pracę marzeń i jego przyszłe życie okaże się łatwiejsze. Natomiast ojciec, który uważa, że dziecko na razie jest za małe, by chodzić na dodatkowe zajęcia, może chcieć zapewnić mu dzieciństwo wolne od trosk. Może też wychodzić z założenia, że syn czy córka ma dość dużo angielskiego w przedszkolu, dla jego przyswajania wiedzy lepiej będzie, jeśli po południu zrelaksuje się, bawiąc się z rówieśnikami. Gdy pojawia się konflikt w związku dotyczący różnych metod wychowawczych, powinniśmy go przedyskutować, podając racjonalne argumenty. Być może osiągniemy kompromis lub jedna ze stron przekona się do racji drugiej.
Walka o władzę i chęć nakarmienia ego
Czasem różne metody wychowawcze to tak naprawdę walka o władzę w związku i bycie ważnym. Gdy obie strony chcą być tą, która postawi na swoim, często w najgorszej sytuacji znajduje się dziecko. Dorośli ludzie myślą tutaj bowiem o wzmocnieniu swojego ego, zamiast o rzeczywistych potrzebach swojej pociechy. Poza tym nerwowa atmosfera w domu udziela się także dziecku. Wpływa to negatywnie na jego rozwój psychofizyczny.
Stereotypy dotyczące płci a wychowywanie dziecka
Niestety, jeśli rozpatrujemy różne metody wychowawcze, to zauważymy, że nierzadko do głosu dochodzą stereotypy dotyczące płci. Często zakłada się, że matka jest lepszą opiekunką, lepiej zna potrzeby dziecka i je zaspokaja. W rezultacie to ona chce grać pierwsze skrzypce i podejmować wszystkie decyzje. Tymczasem dobrze, aby obydwoje rodzice partycypowali w wychowywaniu dziecka na równych prawach. To zapewnia mu lepsze warunki rozwoju przez różnorodność.
Kłótnie o metody wychowawcze
Pamiętajmy również o tym, że konflikt w związku często pojawia się z powodu rzeczy z pozoru błahych. Np. matka zwraca uwagę partnerowi, żeby grubiej ubrał dziecko, bo jest za zimno. On się obraża, że ona go poucza i podważa jego kompetencje. Ona się denerwuje, że partner jest nieodpowiedzialny, ponieważ dziecko się przeziębi, a ona znowu weźmie opiekę nad marudnym, chorym dzieckiem. Gdyby on zadeklarował, że w razie czego sam zajmie się dzieckiem, albo zmienił ubiór malucha na adekwatny do panujących warunków atmosferycznych, problem łatwo udałoby się rozwiązać. Nie zawsze też ojcowie dobrze radzą sobie w swojej roli. Brakuje im bowiem odpowiedniego wzorca taty. Partnerka w takiej sytuacji powinna pokazać ojcu dziecka, jakie zabawy lubi maluch i jak do nich podejść. W końcu nigdy nie jest za późno, aby nauczyć się pewnych rzeczy.
