Mężczyźni myślą, że są wybitnymi strategami i potrafią świetnie posługiwać się kłamstwem dla osiągnięcia określonych korzyści. Tymczasem bardzo często facet, który uważa siebie za świetnego kłamcę, ściemnia tak słabo, że od razu widać, że robi nas w bambuko. Kobiety doskonale wyczuwają męski fałsz, choć nie zawsze chwalą się, że bezbłędnie rozpoznały intencje faceta. Po co tracić sytuację na coś tak żenującego, jak rozmowa o tym, że mężczyzna właśnie po raz kolejny obraził naszą inteligencję? Jak rozpoznać, że facet ściemnia?
Kobieta łyka kłamstwa jak młody pelikan, ale czy na pewno?
Mężczyźni myślą, że są wybitni w ściemnianiu kobiet. Panie połykają ich kłamstwa jak młody pelikan i niczego nie podejrzewają. To tylko pozory! W gruncie rzeczy kobiety są bardzo wyczulone na ściemę i bezbłędnie rozpoznają kłamstwo. Pomaga im w tym wysoko wykształcona intuicja, inteligencja i sytuacje z życia wzięte. Niektórzy faceci powinni, jak śpiewa Ania Dąbrowska, lepiej nauczyć się kłamać, ponieważ są w tym słabsi od małych dzieci. One przynajmniej są bardziej kreatywne.
Praca to najczęstsza i najsłabsza wymówka!
Kłamcę zdradza zarówno to, co mówi i w jaki sposób to robi, jak również szereg komunikatów pozawerbalnych. Niektórzy faceci są tak bezmyślni, że nawet nie dbają o pozory. Żadna kobieta nie uwierzy, że mężczyzna jest tak ciężko zapracowany, że w ciągu dwóch miesięcy, podkreślamy dwóch miesięcy, nie znaleźć ani chwili czasu na spotkanie. Chyba musiałby trafić do obozu pracy we Włoszech, by w ogóle nie znaleźć jednego wolnego popołudnia na spotkanie. W Polsce na szczęście nikt nie zmusza nikogo do niewolniczej pracy po 18 godzin dziennie. Można zatem przypuszczać, a wręcz być pewną, że facet po raz dziesiąty tłumaczący się nawałem zajęć w pracy, po prostu kłamie. Na dodatek robi to w bardzo słaby sposób, który od razu go zdradza. Naprawdę, nie jesteśmy tak naiwne, ani tak głupie, by uwierzyć w kłamstwo szyte grubymi nićmi.
Kłamstwo grubymi nićmi szyte
O tym, że mężczyzna kłamie, świadczy też fakt, że ciągle korzysta z jednej i tej samej śpiewki. Gdy chodzi o cokolwiek: o spotkanie, nieodpisywanie na SMS-y, zawsze tłumaczy się pracą. O ściemie świadczy też mgliste tłumaczenie, pełne tajemnic i niedopowiedzeń. Takie, po którym nie wiesz, czy masz współczuć facetowi, czy ma poważne problemy, czy po prostu znalazł nowy sposób na spławianie. Tak czy siak, on cię okłamuje i nie rób z siebie współczującej, empatycznej idiotki. Gdyby miał jakieś problemy i nie chciał o nich mówić, to zrobiłby to w oględny sposób albo chociaż wspomniał, że odezwie się, jak się z nimi upora i rzeczywiście to zrobił.
Bo szukanie części do auta zajmuje cały tydzień 24 godziny na dobę
Zwróć też uwagę, w jak irracjonalny sposób często się tłumaczy. Nie możecie się spotkać, bo szuka części do auta. Okej, to ma nawet ręce i nogi, ale na litość Boską, nie robi tego 24 godziny na dobę i przez tydzień czasu. To na kilometr śmierdzi mało wyrafinowaną ściemą.
Jest taki zapracowany, ale czas na Facebooka zawsze się znajdzie
Całe dnie spędza na Facebooku i jeżdżąc autem po okolicy, a twierdzi, że jest taki zapracowany? Chyba naprawdę ma cię za ostatnią idiotkę, skoro uważa, że łykniesz takie kłamstwo. Jak widać, niektórzy faceci nie dbają nawet o zachowanie pozorów, żeby to, co mówią, chociaż na pierwszy rzut oka trzymało się kupy. Osoba, która przesiaduje w internecie przez cały dzień, a nie musi korzystać z sieci w ramach pracy, z pewnością nie jest urobiona aż po same łokcie. Ma czas, żeby się dobrze bawić, ma więc czas, żeby odpisać lub się spotkać. Nie robi tego, bo nie chce. Ot, cała filozofia, do której lubimy dorabiać idiotyczną otoczkę.
Kłamca, który nie dba nawet o pozory
A teraz prawdziwy crème de la crème – facet, który ściemnia, że jest bardzo zajęty i spędza weekend w innym mieście, a który radośnie hasa po mieście, w którym obydwoje mieszkacie. Robi to na takim luzie, że aż widzisz go na ulicy, gdy wracasz z zakupów z przyjaciółmi. Tutaj chyba nie masz wątpliwości, że zostałaś okłamana? On w końcu sam tak ładnie się podłożył, aby zaoszczędzić ci wątpliwości. Panowie często nie zdają sobie sprawy, że nie mieszkają na Marsie, więc wracając z zakupów, od znajomych, z pracy itp. po prostu możemy na nich wpaść. Ewentualnie zobaczyć na parkingu pod supermarketem ich samochód i już wiemy, że w tym tygodniu wcale nie pracują tak ciężko, jak twierdzą w SMS-ie, który z trudem z siebie wycisnęli.
Jak rozpoznać, że facet ściemnia? Po tym, że obraża twoją inteligencję!
Kłamstwo nie tylko niszczy jakiekolwiek zaufanie, ono jeszcze obraża kobietę. Niektórzy mężczyźni są naprawdę naiwni, jeśli wierzą, że kobieta uwierzy w tak słabą bajeczkę, jaką postanowili jej zaserwować. Skoro facet sądzi, że może wykpić się tak niskim kosztem, to niech dalej żyje w alternatywnej rzeczywistości, uważając się za mistrza kłamstwa. To znaczy, że po prostu nie docenił inteligencji kobiety, próbując jej wcisnąć taką tanią bajeczkę.
Magdalena Kukurowska