Do niedawna uważano, że im starszy kochanek, tym lepiej. W końcu ma większą wiedzę, wie, jak doprowadzić kobietę do orgazmu. Potrafi ją pieścić i sprawiać jej tym samym mnóstwo przyjemności. Okazuje się jednak, że seks z młodszym mężczyzną może się okazać dużo lepszy. Dlaczego tak się dzieje?
Równie wysokie libido
Seks z młodszym mężczyzną jest bardzo udany, ponieważ partnerzy mają zbliżony apetyt na seks. Kobiety po 25. roku życia mają wysokie libido, które pokrywa się z ochotą na erotyczne igraszki facetów przed 25. rokiem życia. Tutaj nikt nikogo nie musi długo namawiać na seks. Obie strony chcą go równie mocno, gdyż sprawia im frajdę. Różnica kilku lat bywa zbawienna i pozwala stworzyć naprawdę bardzo udane związki. Para nie kłóci się o częstotliwość zbliżeń, gdyż ta jest dla obydwu stron optymalna. W związku z młodszym mężczyzną bardzo często wystarczy, by facet dotykał w ciągu dnia swoją kobietę, by do wieczora nie mogła ona myśleć o niczym innym niż o seksie z nim. Im więcej mężczyzna dotyka swojej partnerki, tym wyższe jej podniecenie i większa ochota na seks. W rezultacie obydwu stronom jest niezwykle przyjemnie, gdy do niego dojdzie.
Seks z młodszym mężczyzną – zbliżona namiętność
Po 25. roku życia kobiety nie tylko zaczynają lubić seks, ale też chcą, aby było podczas niego namiętnie. Młodszy facet, który długo i namiętnie całuje je z języczkiem nie tylko podczas gry wstępnej, ale także w trakcie i po, to jest właśnie to. Obie strony bardzo często sprawiają wrażenie sobą nienasyconych i to szalenie podniecająca perspektywa.
Brak skrępowania
Kobiety, gdy chodzą do liceum i na studia często mają mnóstwo kompleksów, którymi niepotrzebnie się przejmują. Z wiekiem jednak zaczynają lubić swoje ciało i tym samym stają się swobodniejsze w sypialni. Nie mają problemów w stylu: zostanę w koszulce, a najlepiej to wiesz, podwińmy sukienkę i będzie okej. Nie zastanawiają się, w jakiej pozycji wyglądają korzystnie, a w jakich nieco mniej. To naprawdę sporo ułatwia.
Chęć eksperymentowania
Seks z młodszym mężczyzną to doskonałe pole do eksperymentowania. Nie chodzi tutaj o seks analny, klapsy, wiązanie czy podduszanie – pewne rzeczy generalnie są mało lubiane przez panie, niezależnie od wieku. Ale nowe pozycje, zabawa z seksownymi strojami, seks w innych miejscach niż łóżko – to bardzo lubimy wraz z wiekiem. A młodszy partner też chętnie wypróbuje to i owo. Starsza o kilka lat partnerka wcale nie oczekuje, że wszystko się uda. Jak coś idzie nie tak, jest dużo bardziej wyrozumiała. Dla niej seks to przede wszystkim dobra zabawa, a nie wyścigi czy pogoń za perfekcją.
Brak naleciałości z przeszłości
Ze starszych facetów ciężko wykorzenić pewne naleciałości, które ukształtowały się przez ostatnie kilkanaście lat aktywności seksualnej. Jeśli jego była partnerka pozwalała na klapsy, niekoniecznie je lubiąc, to wołami mu nie przetłumaczysz, że ma przestać, bo tego nie znosisz. Natomiast młodszy partner jest bardziej otwarty na to, aby dostarczać sobie tylko fajnych wrażeń. Jeśli kobieta czego nie lubi, to jej do tego nie zmusza.
Wiesz, co lubisz
Kilka lat różnicy działa cuda. W trakcie studiów wiele z nas nie wiedziało do końca, co lubi, ale już kilka lat później doskonale zdajemy sobie sprawę, że kręcą nas francuskie pocałunki przed, w trakcie i po, delikatne pieszczoty piersi, pocałunki w szyję i kark oraz pieszczoty ud i ściskanie pośladków z wyczuciem. A największą frajdę czujemy w pozycji na pieska, na jeźdźca i misjonarskiej. Przy czym w dwóch ostatnich chcemy się całować i mocno obejmować partnera. Gdy byłyśmy na studiach, nasza wiedza nie była tak konkretna, a facet musiał się naprawdę natrudzić, żebyśmy były w miarę zadowolone. Koniec końców po latach stwierdzamy, że najlepszy seks na świecie mamy z młodszym facetem, który stara się zapamiętywać to, co lubimy, a nie robić tylko to, co sam lubi. Zupełnie odpływamy przy jego namiętnych pocałunkach z języczkiem. Podnieca nas sytuacja, w której zdecydowanie przyciąga nas do siebie, a w nocy przytula, jednocześnie oplatając nogami. Z czasem odkrywamy, że nawet takie dziwactwa jak zasypianie, gdy on trzyma rękę w naszych majtkach, jest mega przyjemne.
Szaleństwo zamiast nudy
Z młodszym facetem seks jest bardziej spontaniczny i przez to niezwykle fascynujący. Wiele kobiet uważa, że spontaniczność, która uwalnia się w łóżku, jest dużo fajniejsza od seksu z mega doświadczonym facetem, który zna się na rzeczy. Co z tego, że młodszy partner nie zna jeszcze całej Kamasutry, skoro jest kreatywny, czuły i namiętnie całuje? Przy nim kobieta nie czuje się spięta, bo nie czuje presji, że wszystko musi wyjść perfekcyjnie. Można się po prostu dobrze bawić, a gdy coś nie wyjdzie, zyskać bonus w postaci dodatkowych długich pocałunków z języczkiem. Podczas gdy starszy partner zrazi się niepowodzeniem i od razu stwierdzi, że nic z tego nie wyjdzie, młodszy spróbuje jeszcze raz lub przejdzie do czegoś innego, doprowadzając ją do szaleństwa pocałunkami.