Istnieje wiele stereotypowych opinii na temat temperamentu seksualnego panów z innych krajów niż Polska. W każdej jest oczywiście ziarenko prawdy. Dodajmy, że te przysłowiowe ziarenko pieprzu, które w ciekawy sposób doprawi nasze myślenie o seksie.
Związek z obcokrajowcem
Wiele osób wychodzi z założenia, że bezpieczniej jest szukać partnera na własnym podwórku – unikamy wtedy całego ambarasu z różnicami kulturowymi, tradycjami, religią, miejscem zamieszkania, językiem oraz stylem wychowania dzieci.
Jednak w dobie globalnej wioski o wiele łatwiej nam nawiązać kontakt z cudzoziemcami. Niejednokrotnie jesteśmy zdziwione, mile zaskoczone mentalnością panów innych narodowości. A jak to u nich z seksem? Czy faktycznie lepiej z Włochem, niż Anglikiem?
Nie przeczytamy nigdzie o tej sferze życia, która w związku z cudzoziemcem powinna być równie ważna jak pozostałe, a którą często bagatelizujemy w nadziei, że jakoś to będzie. Mam tu na myśli wynikające z kultury, mentalności, tradycji odmiennych nacji – zwyczaje seksualne.
Co kraj to… seksualny obyczaj
Oczywiście nie możemy wszystkich przedstawicieli danej nacji wrzucać do jednego worka. Można jednak wyróżnić pewne grupy narodowościowe, które znane są z konkretnych zachowań seksualnych, a które wynikają z systemu edukacji, społecznego przyzwolenia, panującej w kraju religii czy po prostu – genetyki.
Joanna P
