Biustonosz i majtki nie muszą być frywolne, żeby być seksowne. Ta najintymniejsza cześć kobiecej garderoby mówi o kobiecie więcej, niż szafa pełna ubrań. Pokaż mi swoją bieliznę, a powiem Ci, kim jesteś!
Co się powinno znaleźć w Twojej szafie? przynajmniej jeden komplet bielizny, na którego widok będziesz czuła się przyjemnie. Może to być gładka satyna, ciepła bawełna, frywolna koronka – nieważne. Liczy się to, jak się w niej czujesz. Spora część kobiet poprzestaje na jednym komplecie, traktując go jak coś wyjątkowego i trochę nieprzyzwoitego. To są panie, które boją się poczuć asertywnie, nie chcą się wyróżniać. Nie chcą się czuć wyjątkowo, gdyż nie myślą o sobie jak o osobie wyjątkowej.
Z drugiej strony nie przesadzajmy – co to za frajda mieć w szafie same wyjątkowe kreacje bieliźniane? Jeśli wszystkie są nietypowe, to tak naprawdę wszystkie stają się zwyczajne. W dodatku nawet najbardziej wyuzdana bielizna nie będzie seksowna, jeśli jej właścicielka czuje się w niej skrępowana.
Kiedy bielizna jest seksowna? Warunek pierwszy – musisz czuć się w niej pewnie. Nie zwyczajnie, ale pewnie. Drugim warunkiem jest to, że patrzenie na nią sprawia Ci przyjemność – lubisz jej krój, kolor, materiał. Mogą to być najzwyczajniejsze w świecie majtki – to Ty sprawiasz, że stają się seksowną bielizną.
Dobrze dobrany biustonosz czyni cuda, więc nie staraj się oszczędzać na swoich piersiach! Wiele kobiet, które oddały się w ręce bra-fitterki, było zaskoczonych zmianami w wyglądzie: małe piersi stawały się wypukłe i kuszące, a te większe – nie ciągnęły ku ziemi. Porządny stanik odciąży plecy, dzięki czemu będziesz mogła kroczyć z podniesioną głową.
Joanna Pastuszka-Roczek