Mogłoby się wydawać, że skoro wszyscy jesteśmy ludźmi, to postrzegamy seks tak samo. Tymczasem dysponujemy podobnym potencjałem intelektualnym, możemy wykonywać te same zawody, prowadzić badania naukowe, ale pewnych rzeczy nie przeskoczymy, bo wynikają one z biologii. Skąd się biorą różnicę w postrzeganiu seksu przez kobiety i mężczyzn?
Kobieta ma więcej stref erogennych
Dlatego ona odczuwa przyjemność, gdy ją całujesz w usta, to jedna z jej najczulszych stref, uwielbia, gdy całujesz jej piersi i miarowo masujesz pośladki. Kobiety odczuwają przyjemność z dotyku brzucha i ud. Mężczyzna często pomija grę wstępną, bo nie rozumie, o co w niej chodzi. On dużo łatwiej się podnieca i jest gotowy do akcji, podczas gdy kobietę trzeba rozgrzać. Dla faceta pieszczoty są czymś nietypowym, bo jemu pocałunki francuskie nie sprawiają takiej frajdy jak paniom. On skupia się na orgazmie pochwowym. Jego brak bierze mocno do siebie, podczas gdy kobieta i tak jest zadowolona z seksu z nim, bo np. świetnie całuje i rozgrzewa ją dotykiem. Dlatego nie zakładaj, że ona jest niezadowolona z seksu, bo nie miała orgazmu pochwowego. Istnieje wiele innych rodzajów orgazmu, które możesz jej dać podczas gry wstępnej.
Kobieta jest bardziej emocjonalna i dobry seks to dla niej co innego
Dla kobiety dobry seks to emocje, które mu towarzyszą. Idealny kochanek może być totalnie niedoświadczony, ważne, aby na jego widok miała miękkie nogi, a pod wpływem jego dotyku robiła się cała mokra na dole. To zależy od mózgu, a konkretnie od emocji, jakie on rejestruje, gdy jesteście blisko siebie. Ona potrzebuje bliskości do spełnienia. Jeśli pominiesz przytulanie lub ograniczysz je do minimum, kobieta wróci do siebie niezadowolona ze wspólnej nocy, bo zabraknie jej emocji i poczucia bliskości.
Mamy cieńszą skórę, więc delikatniej dotykamy mężczyzn
Wiesz, że kobietom bardziej odpowiadają faceci, którzy są delikatni w łóżku. Ogier często nie ma wyczucia, przez co nie dostarcza partnerce przyjemności, lecz ból. Mężczyźni często się dziwią, dlaczego ona nie docenia ich doświadczenia, a uwielbia mniej doświadczonego faceta, który subtelnie ją dotyka. No właśnie mamy cieniutką skórę, o 20% cieńszą od męskiej, dlatego lubimy delikatność w sypialni. Niestety, zakładamy, że facet to też delikatne stworzenie, które potrzebuje muskania i głaskania. On z kolei naszego dotyku niemal w ogóle nie czuje, bo ma za grubą skórę. Pamiętajmy, że mężczyźni potrzebują silniejszej stymulacji, co nie oznacza brutalnej. Możesz zacząć tak, jak sama chciałabyś być dotykana, a następnie poprosić go o instrukcję, jak masz go dotykać. O ile nasilić pieszczoty etc.
Więcej ryzykujemy, więc staranniej dobieramy partnera
Mężczyzna, z którym idziemy do łóżka, często musi być dla nas kimś absolutnie wyjątkowym. Chcemy się w nim zakochać, czuć się bezpiecznie w jego ramionach. On musi się nam podobać z wyglądu i charakteru. Często drobiazgi przesądzają o tym, że nie chcemy iść z nim do łóżka. Dziwny zapach, będący jego zapachem etc. Cóż, więcej ryzykujemy, bo seks może zakończyć się dla nas ciążą. Dlatego chcemy jak najlepszych genów, zdrowego faceta, którego kochamy, by w razie wpadki mieć dziecko z ukochanym mężczyzną.
Kobiety częściej fantazjują o seksie, ale robią to inaczej
To my częściej marzymy o seksie, wyobrażamy sobie stosunek krok po kroku, widzimy tam każdy najdrobniejszy szczegół – kolor pościeli, zasłon etc. Nasze fantazje są z reguły pełne czułości i namiętności, wolne od przemocy, rzeczy kontrowersyjnych, vide seks analny. Czy wiesz, że większość kobiet nie chce, abyś w ogóle majstrował przy jej odbycie? Tymczasem seks analny to jedna z najczęstszych męskich fantazji, która świadczy o silnej potrzebie dominacji nad kobietą. Warto iść na kompromis – seks w pozycji na pieska też jest pełny dominacji, a zdecydowanie przyjemniejszy dla płci pięknej.