Spełniona: czego pragną kobiety - Michał Lew-Starowicz i Beata Biały

Kobieca seksualność to zagadnienie, któremu od niedawna poświęca się więcej uwagi. Łechtaczkę szczegółowo opisano dopiero w 2005 roku. Jest to o tyle zaskakujące, że to jedyny organ, który służy wyłącznie odczuwaniu przyjemności. Stanowi odpowiednik męskiego prącia, ale posiada bogatsze ukrwienie i unerwienie. Przez lata orgazm łechtaczkowy uchodził za gorszy i mniej dojrzały. Przyczynił się do tego Zygmunt Freud, który nie tylko stworzył psychoanalizę, ale też pozostawił po sobie wiele seksistowskich stereotypów. Spełniona: czego pragną kobiety to poradnik, który przyjął postać rozmowy Michała Lwa-Starowicza z Beatą Biały. Opiera się na aktualnych i wiarygodnych badaniach naukowych. Rzuca światło na wiele zagadnień i pozwala wyciągnąć cenne wnioski. 

 

Orgazm łechtaczkowy a pochwowy – dlaczego Freud mylił się?

Łechtaczka to organ, który znajduje się nie tylko po zewnętrznej stronie narządów płciowych, ale też wewnątrz nich. Liczy kilka centymetrów i stanowi odpowiednik męskiego członka. Freud mylił się, dzieląc orgazmy na łechtaczkowe i pochwowe. Odpowiednia stymulacja określonych obszarów pochwy, pozwala dotrzeć do wewnętrznej strony łechtaczki i uzyskać rozkosz.  

 

Dopasowanie penisa do pochwy – czy jest konieczne?

Kolejnym mitem, w który uwierzyliśmy, jest konieczność perfekcyjnego dopasowania wielkości penisa do budowy pochwy. Tymczasem obie części ciała zazwyczaj ze sobą współgrają. Pochwa wykazuje bowiem dużą elastyczność i dopasowuje się nawet do większych członków. Z kolei mniejszy penis dzięki odpowiednim pozycjom może zapewnić partnerce orgazm. 

 

Czy punkt G istnieje?

Wiele kobiet poszukuje swojego punktu G. Michał Lew-Starowicz w książce Spełniona: czego pragną kobiety zwraca uwagę na pewną nieścisłość. Punkt G w rzeczywistości nie jest punktem, lecz pewnym obszarem, którego warto szukać 4-7,5 cm od wejścia do pochwy. Budowa zewnętrzna nie zawsze pozostaje równoznaczna budowie wewnętrznej, dlatego ważne jest indywidualne podejście i odkrywanie swojego ciała.

 

Męskie i kobiece pożądanie – czym się różni?

Kobietom łatwiej ukryć pożądanie, bo nie daje ono zauważalnych symptomów. Można też je udawać. Mężczyźni znajdują się w nieco trudniejszym położeniu. Brak erekcji jest dostrzegalny gołym okiem, trudno też zatuszować brak wytrysku. Męskie dysfunkcje seksualne pozostają bardziej widoczne i często kładą się cieniem na poczuciu własnej wartości.

 

Indukowane pożądanie – na czym polega?

W poradniku Spełniona: czego pragną kobiety poruszono temat indukowanego pożądania. Pozwala ono wieść satysfakcjonujące życie erotyczne niezależnie od stażu związku. Kobiety, które czerpią przyjemność z seksu i kojarzą go z bliskością, chętniej do niego dążą, nawet gdy mija stan zakochania. Mężczyźni zazwyczaj mają lepszy kontakt ze swoim pożądaniem i nie potrzebują zbyt wiele, by odczuwać podniecenie. W przypadku kobiet należy je wzbudzić. Można tego dokonać, budując atmosferę bezpieczeństwa i akceptacji. Przyda się odrobina pikanterii. Erotyczny nastrój, na który składają się m.in. “niegrzeczne” wiadomości, rozbudza kobiety. Mężczyźni powinni zacząć go budować na długo przed grą wstępną i wizytą w sypialni.

 

Rozmowy o seksie utrudnia brak odpowiednich słów

Problemy z nazywaniem organów płciowych często utrudniają prowadzenie rozmów o seksie. Michał Lew-Starowicz w rozmowie z Beatą Biały zwraca uwagę na to, że jego pacjenci czasem posługują się wulgarnymi i infantylnymi terminami. Brakuje nam odpowiednich słów, a brak rzetelnej edukacji seksualnej dodatkowo komplikuje pewne sprawy. 

Na czym polega dobieranie się w pary?

W książce Spełniona: czego pragną kobiety omówiono m.in. sposób dobierania się w pary. Michał Lew-Starowicz zwraca uwagę na to, że nasze decyzje stanowią wypadkową wielu czynników. Kierujemy się nie tylko atrakcyjnością fizyczną, społeczną, ale też wzorcami zakodowanymi w naszej psychice. Zapach odgrywa bardzo ważną rolę, ponieważ pozwala kobietom wybrać mężczyzn o odmiennym układzie MHC (zgodności tkankowej). Zróżnicowana pula genów zapewnia potomstwu większe szanse na przeżycie. Czyni je bardziej odpornym na różne choroby.

 

Mężczyźni zwracają natomiast uwagę na symetrię twarzy oraz ciała. Liczą się dla nich takie elementy jak gładka cera, błyszczące włosy, stosunek talii do bioder 0,7. Atutem kobiet okazują się też pełne usta. 

 

Dla kobiet liczy się status społeczny partnera. Nie wynika to jednak z wyrachowania, lecz z inwestycji. Kobiety są bardziej wybredne i wymagające, bo zachodząc w ciążę, ryzykują swoje życie i zdrowie. Pragną, aby partner zapewnił opiekę i byt całej rodzinie. Męska płodność nie jest tak ograniczona jak kobieca. Spermy i plemników nie brakuje panom aż do późnej starości. Każda płeć przyjmuje odmienną strategię rozrodu. Ona szuka dobrych genów i oparcia, jemu bardziej zależy na zapłodnieniu jak największej liczby kobiet. 

 

Spełniona: czego pragną kobiety – rzetelny poradnik seksuologiczny, który jest łatwy w odbiorze

Spełniona: czego pragną kobiety to świetnie napisany poradnik seksuologiczny, w którym Michał Lew-Starowicz dzieli się swoją wiedzą i doświadczeniem. Beata Biały zadaje mu wnikliwe i dociekliwe pytania. Książka bazuje na rzetelnej wiedzy popartej badaniami naukowymi i doświadczeniem Michała Lwa-Starowicza. Odnosi się do neurobiologii, ale też psychologii i ewolucji. Czyta się ją przyjemnie ze względu na przystępny język, który służy wytłumaczeniu bardziej skomplikowanych zagadnień. To pozycja obowiązkowa dla każdej kobiety, która pragnie podnieść jakość życia seksualnego i lepiej zrozumieć swoje zachowania. Mężczyźni także mogą z niej wynieść wiele cennych wskazówek i poprawić swoją relację z partnerką.

 

Poradnik Spełniona: czego pragną kobiety ukazał się nakładem Domu Wydawniczego Rebis.

 

Artykuł sponsorowany, powstały na bazie egzemplarza recenzenckiego udostępnionego redakcji