O tym, że z suchość pochwy przytrafiła się właśnie Tobie, zwykle dowiadujesz się podczas stosunku płciowego. Na nieprzyjemności z tym związane cierpią kobiety, które właśnie urodziły dziecko lub panie w trakcie menopauzy, ale nie tylko one. Problem dotyczy ok. 30% przedstawicielek płci pięknej. Zapomnij o wstydzie i szybko uporaj się z chwilową niewygodą.
Suchość pochwy a menopauza
Kłopot ten spotyka przede wszystkim kobiety w okresie przekwitania (tu aż 42%). Bezpośrednią przyczyną suchości pochwy w tym czasie jest obniżona ilość produkcji wspomnianego estrogenu. Warto przypomnieć, że jajniki produkują ich aż dziesięć razy mniej niż przed menopauzą. Suchość jest też symptomem tzw. zaniku (atrofii) pochwy. Fakt, że obniża się ilość śluzu nawilżającego związany jest też ze starzeniem się nabłonka pochwy.
Sama rozwiąż problem
Z powyższej treści wprost wynika, że suchość pochwy to naturalna przypadłość i dopada wszystkie panie. Dolegliwość wiąże się z uczuciami wstydu, zagubienia i braku pewności siebie, głównie w sprawach seksu.
Nie zamiataj sprawy pod dywan, tylko sama zrób porządek ze swoim ciałem. Ta nieprzyjemnie brzmiąca niedyspozycja jest prosta do zlikwidowania! Rynek farmaceutyczny prezentuje dziś bogatą i skuteczną ofertę produktów nawilżających i poprawiających elastyczność kobiecej pochwy. Jednym z nich jest żel o nazwie Feminum. Środek poprawia komfort życia seksualnego, eliminując braki śluzu. Z Feminum można bez obaw użyć prezerwatywy. Preparat jest przebadany klinicznie, jest łatwo zmywalny wodą, można go stosować kilka razy dziennie i co ważne nie plami bielizny. Żel jest dostępny w aptekach.
Miralex