Zbyt częste objadanie się posiłkami typu fast food szkodzi zdrowiu. Należy także unikać używek. Długotrwałe eksponowanie ciała na promienie słoneczne bez użycia odpowiednich filtrów zwiększa ryzyko rozwinięcia chorób skóry.
Twoje peelingi nie powinny zawierać także drobinek polietylenu, które są zbyt drobne do wychwycenia w oczyszczalniach ścieków, przez co docierają do oceanów, tworząc na ich powierzchni zjawisko zwane „plastikową zupą”. Plastik zostaje połknięty przez morskie zwierzęta i ryby, a w konsekwencji trafia na nasze talerze.
Istnieją jednak kosmetyki, które nie zawierają „podejrzanych” składników. Chodzi o produkty organiczne, które w Polsce zyskują ostatnio coraz większą popularność, co jest dobre z trzech powodów. Po pierwsze, ogranicza zagrożenia dla środowiska naturalnego. Po drugie, sprawia, że nie jesteśmy narażeni na wpływ szkodliwych substancji. A po trzecie, napędza konkurencję, która sprawia, że kosmetyki tego rodzaju są coraz tańsze.
Pamiętaj, że nie wszystkie kosmetyki „powstałe z natury” lub opatrzone innym hasłem z „naturą” w środku są faktycznie naturalne. Najlepszym dowodem na ich organiczne pochodzenia są certyfikaty ich składników. Najlepiej zaufaj tym najbardziej znanym: Ecocert i NOP. W nowym roku zadbaj o swoje zdrowie. Wszystkiego naturalnego!
Szczególne podziękowania dla p. Katarzyny Lerch z Love Me Green za interesujące i fachowe spojrzenie na kosmetyki drogeryjne, które kupujemy.
Monika Bańczerowska