O miłości ogólnie, o seksie szczególnie…
Po co ktoś pisze poradnik o seksie? Czyżby uważał, że wie wszystko bez względu na wiek, temperament czy płeć? A co jeśli uważam, że nie mam problemów z tą sferą życia, czy jest jakiś powód żeby czytać tego typu pozycję wydawniczą? Okazuje się, że z poradnikiem jest tak samo, jak z każdą inną książką – jeśli jest dobra, zawsze można znaleźć w niej coś ciekawego.
Czytaj więcej