Alergik w salonie urody: Mikrodermabrazja
Jestem atopikiem (dla niewtajemniczonych: alergikiem z atopowym zapaleniem skóry – AZS) od urodzenia. Wysypki, ropiejące rany, pękająca z niczego skóra – te przyjemności miałam już niezliczoną ilość razy i to głównie na twarzy. Z czasem nauczyłam się dbać o swoją skórę, obserwować ją oraz reagować na pierwsze symptomy, dzięki czemu coraz częściej i dłużej udaje mi się zachowywać normalny koloryt i „czystą” buzie.
Czytaj więcej