To nie jest, do diabła, love story to doskonała propozycja w obecnej sytuacji, ponieważ pozwala oderwać się od tych wszystkich przygnębiających kwestii i poprawić sobie nastrój. To doskonałe panaceum na smutki i poczucie beznadziei. Julia Biel dołożyła wszelkich starań, aby oddać w nasze ręce zabawną historię o miłości.
Rozważna nastolatka
Ella jest nadzwyczaj odpowiedzialną, rozważną i posłuszną nastolatką. Gdy obierze sobie jakiś cel, wytrwale do niego dąży. Niestety, na co dzień nie może liczyć na wsparcie rodziców, którego tak bardzo potrzebuje. Dziewczyna rozpoczyna naukę w poznańskim liceum, które ma stanowić przystanek na drodze do jej wielkiej kariery. Pewnego dnia na jej drodze staje Jonasz.
Przebojowy nastolatek
Ów nastolatek początkowo wydaje się być pociągający, seksowny, ale też arogancki i niesamowicie irytujący. Jednak Jonasz sporo zyskuje przy bliższym poznaniu. Okazuje się, że potrafi być miły i wrażliwy. Ella proponuje mu dość nietypowy układ. Jednak ten z czasem wychodzi poza sztywne, jasno określone ramy.
Czy przeciwieństwa się przyciągają?
Można by poddać w wątpliwość, czy jakiekolwiek uczucie między tak różnymi osobowościami ma szanse przetrwać. Owszem, przeciwieństwa się przyciągają, jednak rzadko tworzą satysfakcjonujące związki.
Powieść idealna na kwarantannę
To nie jest, do diabła, love story to książka, którą przepełnia poczucie humoru, sarkazm oraz zabawne teksty. Czytając ją, można się pośmiać i zrelaksować. Julia Biel dostarcza nam tego, czego w dzisiejszych trudnych czasach potrzebujemy najbardziej – rozrywki oraz oderwania się od szarej codzienności. Planowana jest kontynuacja przygód Elli oraz Jonasza. To nie jest, do diabła, love story stanowi bowiem I tom cyklu.