Nasz stosunek do mody dość znacznie się różni. Jedne z nas starają się podążać tropem obowiązujących trendów, drugie wybierają dla siebie najbardziej interesujące rozwiązania. Nie brakuje też pań, które stawiają na nieśmiertelną klasykę. Przedstawiamy ubrania, które nie będą modne tej wiosny. Nie oznacza to jednak, że musisz pozbywać się ich ze swojej szafy.
Rurki wychodzą z mody
Rurki to spodnie, które mają spore grono zwolenniczek. Kobiety uwielbiają je za to, jak podkreślają ich smukłe nogi. Niestety, w tym sezonie w sklepach znajdziemy głównie szerokie spodnie. Te jednak nie każdej z nas pasują. Panie, które lubią swoje nogi, z pewnością nie będą zadowolone z faktu, iż ten fason spodni maskuje ich atut. Poza tym szerokie jeansy zaburzają proporcje sylwetki.
Koniec mody na spodnie z wysokim stanem
Spodnie z wysokim stanem nie tylko cudownie podkreślają pośladki, ale też eksponują wcięcie w talii. Ponadto charakteryzują się wysokim komfortem noszenia. W nich nie musimy się obawiać, że nasz przełożony za chwilę zobaczy naszą bieliznę. Niestety, nastąpił koniec mody na spodnie z wysokim stanem. Teraz modne będą jeansy z niskim i średnim stanem. Nie są to fasony dobre dla kobiecej sylwetki. Opadające spodnie odsłaniają bieliznę i brzuch, nie należą zatem do praktycznych rozwiązań.
Kolarki stają się passe
W ostatnim czasie kolarki atakowały nas z każdej strony. Były dostępne zarówno w wersji czarnej, beżowej i białej, jak i we wszystkich kolorach tęczy. Jedni nosili je pod koszule, inni traktowali jako szorty. Kolarki przypominają legginsy przerobione na szorty. Mają dość specyficzny charakter i wiele kobiet czuło się w nich niekompletnie ubranych. Przemijanie mody na kolarki jest z pewnością mniej bolesne od zastępowania rurek szerokimi, bezkształtnymi spodniami.
Grube łańcuchy zastępuje delikatna biżuteria
Grube łańcuchy to dość kontrowersyjny dodatek do stylizacji. Część kobiet bardzo go lubi, ponieważ nadaje pazura całemu outfitowi. Niemniej może też budzić nieciekawe skojarzenia z osobami sprzedającymi na targach w latach 90. oraz subkulturą dresiarzy. W tym sezonie do łask wraca delikatna biżuteria.
Twarde torebki ustępują miejsca miękkim torebkom
Przez lata modne były twarde torebki, które trzymały formę i wyglądały nienagannie. Teraz przyszło im ustąpić miejsca miękkim, pikowanym torebkom. Są one dużo wygodniejsze w codziennym użytku, ponieważ lepiej dopasowują się do sylwetki. Nie wpijają się w nasze ciało. Twarda forma często uniemożliwiała włożenie w poprzek jakiejś większej rzeczy do torebki. Teraz ten problem znika.
Tie-dye wypiera krata
Tie-dye był modny w zeszłym sezonie. Miał nam przynieść powiew optymizmu w czasach pandemii. Niestety, wzór ten został wyparty przez kratę. Ta jednak nie wydaje się dobrym rozwiązaniem dla osób, które mają artystyczną duszę, ponieważ ma zbyt oficjalny charakter. Na szczęście w sklepach adresowanych do młodzieży, wciąż króluje tie-dye.