Kiedy brakuje energii czujemy, że życie z nas ucieka – być może brakuje nam wtedy koenzymu Q10.
Jest to substancja odżywcza która, znajduje się w każdej komórce naszego ciała. Jest niezbędna do produkcji energii, a bez niej nie ma życia.
Nasz organizm sam potrafi ją wytwarzać, lecz wraz z wiekiem jej poziom znacznie spada np. 40-latkowie mają o ¼ mniej koenzymu Q10 niż ludzie młodzi.
Tę modną ostatnio substancję można spotkać w postaci tabletek, jak i wielu innych suplementów diety oraz kosmetyków – kremów, balsamów itp. Potocznie mówi się, że to witamina młodości ze względu na swe funkcje antyoksydacyjne. Q10 jest skutecznym zmiataczem wolnych rodników, dzięki czemu wpływa na opóźnienie procesów starzenia się.
Koenzym Q10 jest znany nie tylko osobom korzystającym z usług Spa. Ma zastosowanie także w sporcie. Udowodniono, że przyjmowanie codziennej dawki 60 mg przez okres 4-8 tygodni w znaczący sposób podnosi wydolność fizyczną, ma duże znaczenie w procesach odnowy biologicznej i adaptacji do wysiłku. Zwiększa siłę skurczu mięśnia sercowego i mięśni szkieletowych, poprawia wytwarzanie energii w organizmie, nasilając spalanie kwasów tłuszczowych, co prowadzi do redukcji tkanki tłuszczowej.
Również ma szerokie zastosowanie w profilaktyce i terapii wielu zaburzeń. Niedobór tej substancji może być przyczyną chorób układu krążenia. Koenzym Q10 obniża ciśnienie tętnicze krwi, działa przeciwmiażdżycowo, usprawnia też funkcje mózgu.
Popraw odporność
Warto także podkreślić niekwestionowane zalety suplementacji Q10 ze względu na poprawę funkcji układu immunologicznego, aplikowanie tej substancji zwiększa aktywność fagocytów, limfocytów i wzmaga produkcję przeciwciał typu IgG. W badaniach wykazano pozytywny wpływ na przebieg zakażeń oraz niektórych chorób nowotworowych. Wielu naukowców wykazuje w swych pracach, że koenzym Q10 podawany kobietom z rakiem piersi doprowadza do częściowej lub całkowitej regresji guza, pozwala na znaczne zmniejszenie dawek leków przeciwbólowych.
Lekarze twierdzą, że zapobiega i leczy paradontozę. Aż u ok. 90% osób z chorobami przyzębia stwierdza się znaczne niedobory koenzymu Q10.
Kapsułki są powszechnie dostępne nie tylko w aptekach, również w klubach fitness, wellness, ośrodkach Spa czy sklepach sportowych i spożywczych. Jak dotąd nie wykryto żadnych skutków ubocznych tej naturalnie występującej w organizmie substancji.
dr Paweł F. Nowak