Funkcjonując w trybie regularnej całorocznej aktywności fizycznej łatwiej przejdziemy przez ten trudny okres przedwiośnia.
Infekcje dają o sobie znać
W tym okresie są czymś normalnym. Nie powinniśmy ćwiczyć w czasie przeziębienia – nasz organizm i tak jest już obciążony, walcząc z chorobą. Jeżeli systematycznie przetrenowaliśmy zimę, niczego nie stracimy kilkudniową absencją w treningach. Jeżeli systematycznie przez cały rok wspomagamy farmakologicznie organizm preparatami multiwitaminowymi, by uzupełniać niedobory, przeziębienie czy grypa będą miały przebieg bardzo łagodny i szybko miną – więc nie stresujmy się nimi zbytnio.
Zbawienny sen
Jest lekiem na wiosenne przesilenie, zatem powinniśmy przynajmniej przeznaczyć na niego osiem godzin na dobę. To niezbędne minimum. Podczas snu organizm się regeneruje – nie zapominajmy o tym. Szczególnie ważne jest to w okresie przesilenia wiosennego, kiedy nasza koncentracja w naturalny sposób się obniża.
dr Paweł F. Nowak
