O wirusie HIV zazwyczaj mówimy w kontekście AIDS, czyli zespołu nabytego niedoboru odporności. Tymczasem lekarze wykorzystali go w walce z ostrą białaczką limfoblastyczną i odnieśli spory sukces.
30-letniego Amerykanina, który zmaga się z ostrą białaczką limfoblastyczną, poddaną kontrowersyjnej terapii. W związku z tym, iż wirus HIV potrafi zmienić informację genetyczną zapisaną w limfocytach T, naukowcy postanowili wykorzystać jego unieszkodliwioną postać w leczeniu wyżej wspomnianego nowotworu. Zadaniem wirusa HIV było przeprogramowanie limfocytów T w taki sposób, aby rozpoznawały i aktywnie niszczyły komórki nowotworowe.
Niecodzienny pomysł zrodził się w głowie doktora Carla June`a, który wraz z zespołem z Penn Medicine od 20 lat poszukuje rozwiązania, które pozwoliłoby pokonać białaczkę. W przypadku 30-letniego Amerykanina nowatorska metoda przyniosła pożądane rezultaty.
Adrianna