Bardzo często chcielibyśmy poznać intencje drugiej osoby. Stoi za tym zwykła ciekawość, ale też troska o własne bezpieczeństwo. Gdybyśmy mogły od razu poznać prawdę dotyczącą tego, do czego zmierza relacja z nowo poznanym mężczyzną, uniknęłybyśmy straty czasu oraz cierpienia. Jack Schafer i Marvin Karlins w swojej książce Wykrywacz prawdy udzielają praktycznych porad, które pomogą ci zdobyć pożądane informacje.
Dlaczego łatwo można uzyskać poufne dane?
Na wstępie poradnika Wykrywacz prawdy dowiadujemy się, jak łatwo można uzyskać poufne dane, które ludzie na ogół chronią przed innymi. Marvin Karlins wspomina historię z jednego wykładu. Studenci dość sceptycznie podchodzili do jego tezy, iż można zdobyć praktycznie każdą informację, nawet pilnie strzeżoną. Uważali oni, że nikt nie poda im tak wrażliwych danych jak numer ubezpieczenia społecznego. Ich wykładowca pokazał im jednak, jak taki proces przebiega w praktyce. Trzeba tylko upewnić rozmówcę, że informacja, którą się dzieli z innymi, w gruncie rzeczy nie jest niczym intymnym i tajemnym, określa bowiem pewien numer identyfikacji grupowej etc. Owszem, nie jest to może działanie wolne od wątpliwości moralnych, niemniej w pozyskiwaniu informacji często chodzi o to, aby zdobyć cenne dane. Praktyczne wskazówki, które znajdziemy w książce Wykrywacz prawdy, wykorzystują policjanci, ale też agenci wywiadu. Ich praca pozwala nam ustrzec się przed potencjalnym zagrożeniem ze strony innych państw czy terrorystów.
Prawdomówność a empatia. Od czego zależy pozyskiwanie informacji?
Pozyskiwanie prawdziwych informacji w dużej mierze opiera się na dobrej relacji z drugim człowiekiem. Jeśli ktoś od początku nie wzbudza naszej sympatii, niechętnie pomożemy mu w przekazaniu informacji powszechnie znanych, a co dopiero podzielimy się czymś intymnym. Tę wiedzę posiedli niektórzy pracownicy niemieckiego wywiadu w trakcie II wojny światowej. Gdy złapali jeńców nie zawsze poddawali ich torturom. Często dużo łatwiej było uzyskać prawdziwe informacje, wchodząc z nimi w bliskie, empatyczne relacje. Okazując innym troskę, zainteresowanie, stwarzając przyjazną atmosferę do rozmowy, można dowiedzieć się znacznie więcej, niż nachalnie dążąc do zdobycia interesujących nas danych.
Jak prowokować innych do podzielenia się prawdą?
Ludzie chętnie rozwijają jakąś myśl, gdy uważają, że druga strona posiada już jakąś wiedzę w tym zakresie. Z tego powodu agenci wywiadu często blefują, udając, że dysponują już pewnymi informacjami. Tę metodę wcielają w życie także pracownicy FBI i policjanci. Trzeba tylko tak sformułować myśl, aby nasza wiedza nie wyszła na pierwszy plan. Np. wiem, że wyniosłaś z pracy dokumenty. Czy nasza kierowniczka rzeczywiście zarabia, aż 50 tysięcy miesięcznie, mimo tego, że nic nie robi?
Jak uzyskać prawdziwe informacje?
Wykrywacz prawdy to tytuł, który nie jest dziełem przypadku. W telewizji sporo mówi się o wariografie. Jednak wykrywacz kłamstw wzbudza negatywne konotacje. Gdy wiemy, że ktoś będzie badał naszą prawdomówność, zamykamy się w swojej skorupie, ponieważ przeczuwamy nadchodzące problemy. Jeśli natomiast stworzy się przyjazną atmosferę, w której druga osoba nie domyśla się, że dążymy do odkrycia prawdy, chętniej się nią podzieli, zwłaszcza że nie odgrywa roli oskarżonego. Czuje się zatem bezpiecznie i automatycznie mówi więcej, niż powinna.
Komu przyda się Wykrywacz prawdy?
Jack Schafer i Marvin Karlins stworzyli bardzo przydatny tytuł. Wykrywacz prawdy to poradnik, który przyda się nie tylko studentom psychologii, kryminologii i przyszłym policjantom. Korzystać mogą z niego także właściciele firm oraz zwykli ludzie. Umiejętność zdobywania prawdziwych informacji, jak również znajomość metod pozyskiwania danych, przynosi nam liczne wymierne korzyści. Gdy potrzebujemy jakiejś informacji, możemy ją zdobyć. Jeśli natomiast nie chcemy, aby ktoś szpiegował naszą firmę, dobrze jest umieć wyczuć prawdziwe intencje drugiej osoby. Także w codziennym życiu, w tym w relacjach damsko-męskim przydadzą się praktyczne wskazówki, które znajdziemy w Wykrywaczu prawdy.