W Polsce niestety wciąż jemy ich za mało. Często nie jesteśmy do końca przekonani do ich smaku, lub odstrasza nas cena. Kurczak, czy czerwone mięso są tańsze, ale nie mogą równać się ze zdrowymi walorami ryb.
- Działają też przeciwzapalnie, łagodząc objawy reumatoidalnego zapalenia stawów.
- Jeżeli dbasz o linię lub jesteś na diecie, to nie żałuj sobie ryb, ponieważ są niskokaloryczne i lekkostrawne. Co więcej, dostarczają dużo jodu, który przyśpiesza przemianę materii.
- Jeśli walczysz z nadwagą, możesz jeść tłuste ryby morskie. Zawarte w nich tłuszcze hamują apetyt, wspomagając odchudzanie.
- Mają sporo łatwo przyswajalnego białka oraz witamin rozpuszczalne w tłuszczach: A (poprawia kondycję skóry), D (wzmacnia kości i zęby) oraz E (usuwa z organizmu szkodliwe wolne rodniki).
- Często się denerwujesz? Jedz ryby! Chude ryby słodkowodne zwiększają poziom serotoniny (hormonu szczęścia), dzięki czemu działają antydepresyjnie.
- Mają też witaminy z grupy B (wspomagają pracę układu nerwowego, poprawiają pamięć i koncentrację). Po ryby sięgaj więc częściej jesienią i zimą, gdy dopada cię przygnębienie.
Zuzanna Górka