Atrakcyjność i piękno często nie idą ze sobą w parze. Sama zapewne znasz kobiety, które będąc piękne, zupełnie nie czują się atrakcyjne i nie potrafią wykorzystywać walorów swojej urody. Piękno to coś, co zostało nam dane w sposób naturalny. Jedne z nas mają piękną figurę, inne oczy, cerę, dłonie czy uśmiech. Świadomość piękna, a tym bardziej umiejętność celowego się nim posłużenia, to coś zupełnie innego.
Atrakcyjność rozumiana jest jako zdolność posłużenia się swoim pięknem oraz podkreślenie go np. makijażem, ubiorem, fryzurą etc. Nie będzie więc zdziwieniem, że kiedy czujemy się atrakcyjne, czyli zadbane, eleganckie, kobiece, to czujemy się również “piękniejsze niż zwykle”. Nie jest też tajemnicą, czujemy się bardziej urodziwe, kiedy wychodzimy zadowolone od fryzjera, z salonu kosmetycznego, czy po prostu ze sklepu z nowym ciuchem. To jednak dopiero początek pozytywnych zmian, które niesie ze sobą świadome dbanie o atrakcyjność.
Jak Cię widzą, tak Cię piszą
Kiedy czujemy się piękne, jesteśmy skłonne wyżej siebie oceniać, a przez to aspirować do wyższych celów, odważniej wchodzić w interakcje z innymi ludźmi, być pewniejsze siebie, bardziej efektywne i skuteczne.
To pierwszy z mechanizmów, uruchamiających się przy zadbaniu o swoją atrakcyjność. Drugi polega na sposobie zachowania, a ten determinuje oceny innych oraz ich podejście. Mamy bowiem, jako ludzie tę zdolność, że potrafimy wyczuwać stany emocjonalne innych. Dzięki temu bez trudu przyjdzie nam wskazanie osoby nieśmiałej, pewnej siebie, przygnębionej, czy radosnej. Czując się i działając w sposób pewny siebie, efektywny, stanowczy i otwarty, stwarzamy nowy obraz siebie w opinii innych. Stajemy się dla nich pociągające, intrygujące i godne zaufania. Ludzie są skłonni traktować Cię w sposób zgodny z tym, jakie sygnały wysyłasz otoczeniu. Te nieuświadomione bodźce, które rejestrujemy w zetknięciu z atrakcyjną osobą, to jej pewne siebie ruchy i gesty, wyprostowany chód, śmiałe spojrzenie, uśmiech, otwarta postawa, niższy, spokojniejszy ton głosu. Sprawia to, że osoba atrakcyjna wyróżnia się spośród innych osób.
Podsumowując, nie tylko “jak Cię widzą, tak Cię piszą”, ale także jak Ty sama widzisz siebie; tak sama skłonna jesteś siebie “pisać”, czyli oceniać i kategoryzować. Dlatego warto w siebie inwestować. To nie próżność czy puste samozadowolenie, lecz nasza wizytówka i gwarancja sukcesu w naszym otoczeniu.
Joanna P.