co-jest-modne-a-co-staje-sie-passe-w-fitnessie

Zapytano o to kilka tysięcy specjalistów w zakresie aktywności prozdrowotnej i sprawności fizycznej (z Europy, obu Ameryk, Azji i Australii) o światowe trendy w fitness. Okazuje się, że prym wiodą profesjonalne programy siłowe oraz odchudzające, prowadzone przez trenerów, a najbardziej passe staje się… pilates!

Pomału odchodzą do lamusa zajęcia łączące ciało i umysł. Przede wszystkim te, które wymagają prowadzenia przez wyspecjalizowanych, doświadczonych trenerów – prawdziwych ekspertów w swojej dziedzinie (pilates, tai chi). Zaś kluby fitness i siłownie w trudnych kryzysowych czasach szukają tańszego sposobu świadczenia usług – ekonomia bierze górę. Pilates był chwilową modą, a nie trendem. Coraz mniej popularne są ćwiczenia równowagi np. z wykorzystaniem piłek do ćwiczeń. Natomiast joga, prowadzona w grupach lub indywidualnie, wciąż jest popularna za sprawą multimediów – instruktażowych filmów dostępnych na dvd czy w Internecie.

Jakie są zatem obecne trendy?

Przede wszystkim oczekuje się profesjonalizacji trenerów osobistych – coraz więcej krajów wprowadza prawo do licencjonowania, by można było wybrać najlepszych. W myśl zasady, iż lepiej płacić więcej za fachowca niż mieć problemy zdrowotne czy kontuzje przez kogoś niedoświadczonego czy pracującego bez gruntownego przeszkolenia. Na topie jest uczestnictwo w długotrwałym programie w oparciu o pomiar wyników – dostępność urządzeń pomiarowych i ich różnorodność rośnie z roku na rok i już niedługo wiele funkcji przejmą nie tylko pulsometry i zegarki z gps, ale także telefony komórkowe. Przy czym w miejsce indywidualnych zajęć wchodzą takie dla 2-3 osób, tańsze dla klientów, a zarazem bardziej opłacalne dla trenerów. Rozwija się wellness coaching – trening behawioralny, nauka promocji zdrowia i zapobiegania chorobom. Kolejnym trendem są programy fitness dla ludzi starszych – społeczeństwa starzeją się i jest to naturalne, dlatego coraz więcej klubów fitness i trenerów specjalizuje się w świadczeniu usług dla seniorów. Powiązane są z nimi tzw. funkcjonalne zajęcia fitness – trening siłowy ukierunkowany na poprawę równowagi i funkcjonowania w codziennym życiu. Obok nich również programy odchudzające dla dzieci – mające zapobiec otyłości, która w wielu krajach jest wręcz epidemią.

Coraz częściej także lekarze kierują swoich pacjentów na zajęcia ruchowe – fitness „na receptę” jest dynamicznie rozwijającą się dziedziną rekreacji, bazującą na odnowie biologicznej, elementach fizjoterapii i zmianie nawyków żywieniowych, jak i stylu życia. Pomału zajęcia fitness z zakresu sprawności psychofizycznej stają się ofertą również dla pacjentów klinik na szeroką skalę.

Na topie pozostaje wciąż trening siłowy, będący podstawową ofertą wielu klubów fitness w zakresie profilaktyki zdrowia oraz trening osobisty. Oferty odchudzające to obecnie nie tylko ćwiczenia, mające doprowadzić do utraty masy ciała, ale i dietetyka – indywidualne porady żywieniowe, dostosowane do naszych dolegliwości i ograniczeń. Przywraca się – i wzmacnia – także zajęcia podstawowe, bazujące na ćwiczeniach wokół naszego środka ciężkości, od mięśni grzbietu, brzucha, po miednicę i biodra. Popularne są wciąż zajęcia typu spinning – indoor cycling czyli popularne pedałowanie na maszynach, unikając niedogodności rekreacji w terenie (temperatura, wilgoć, opady, wiatr).

Poligonowa moda

Rośnie też ranga tzw. boot camp – zajęć wzorowanych na wojskowych obozach – wojskowej rozgrzewce i szkoleniu poligonowym o wysokiej intensywności wysiłku. Oddziałuje mocno na układ krążenia, ćwiczy wytrzymałość mięśni i ich sprężystość, poprawia ruchomość.

Inną formą grupowych ćwiczeń, bardzo popularnych (ale wciąż nie w Polsce) są zajęcia z zakresu promocji zdrowia w miejscu pracy. Pracodawcy uznali, że zdrowsi pracownicy to niższe koszty opieki zdrowotnej i mniej zwolnień chorobowych.

Z fitnessu korzysta w klubach coraz więcej profesjonalistów, traktujących sport całkiem na serio – biegaczy czy triathlonistów. Dlatego między podstawowym treningiem (tenisowym, biegowym, rowerowym, pływackim) doskonalą swoje umiejętności, budują siłę i wytrzymałość. Także oni coraz częściej chcą mieć dostęp do profesjonalistów w klubach, którzy ustawią im trening uzupełniający.

Bez względu na modę i trendy, które można zaobserwować w swojej miejscowości i znanym sobie klubie fitness, zawsze można wybrać coś, co zachęci nas do długotrwałego systematycznego ruchu – mody na nowinki i obcobrzmiące zajęcia taneczne przemijają, zaś dbałość o zdrowie powinna pozostać priorytetem do sędziwej starości.

dr Paweł Nowak