Świetlik łąkowy, znany Ci bardziej pod nazwą świetlika lekarskiego jest ziołem stosowanym zarówno w przemyśle farmaceutycznym, jak i w kosmetyce. Jego cenne właściwości sprawiają, ze warto mieć go w domowej apteczce lub poszukać kosmetyków, które go zawierają.
Już medycyna ludowa, upowszechniła ziele świetlika do stosowania przy infekcjach oczu, zalecając robienie okładów na powieki. Nazywano go wtedy ptasim oczkiem lub mlecznym złodziejem. Dzisiaj jest to najczęstszy składnik antybakteryjny i przeciwzapalny zawarty w kroplach do oczu. Możemy go stosować zarówno przy zapaleniu spojówek, oraz wtedy, gdy odczuwamy dyskomfort swędzenia i pieczenia, ponieważ uszczelnia on naczynia krwionośne oczu. Kilkukrotna aplikacja zniesie zmęczenie i zredukuje łzawienie. Jest to polecane szczególnie prze dużej ekspozycji słonecznej wzroku (w solarium lub podczas upalnego lata) oraz przy długiej pracy przed komputerem.
Od paru lat świetlik jest również wykorzystywany jako naturalny składnik kremów, żeli i mleczek do demakijażu. Prawdziwym hitem jednak okazały się kremy pielęgnujące okolice oczu z jego zawartością. Idealnie rozjaśniają cienie pod oczami i nawilżają delikatny naskórek, nie obciążając go. Świetlik ma również zastosowanie w produkcji preparatów, których zadaniem jest wyrównanie kolorytu i zlikwidowanie ewentualnych skaz. Poza tym świetnie wygładza i napina skórę oraz łagodzi istniejące już podrażnienia.
Z racji, ze świetlik lekarski jest bardzo popularny w Europie, sama możesz zadbać o to, by zawsze był pod ręką. Weź ze sobą zielnik i udaj się wilgotne i mokre okolice: łąki i pastwiska pełne wysokich traw. Zbieraj tylko kwitnące łodyżki z białymi kwiatami i żółta plamką oraz listkami, a następnie ususz je w temperaturze około 40 stopni. Będą Ci służyć przez cały rok. Napar ze świetlika świetnie reguluje pracę układu pokarmowego, pomaga w chorobach żołądka i wątroby. Nasze babki stosowały go również przy bólach głowy i bezsenności. A że natura przebije każdą najnowszą technologię, warto czasami wrócić do korzeni. Dosłownie.
Anna J
