Przedwczesny wytrysk jest jednym z najczęściej spotykanych zaburzeń seksualnych na świecie. Definiowany w seksuologii jako niezdolność powstrzymania ejakulacji przed wspólnym doznaniem przyjemności przez oboje partnerów.
Stosując konkretne ćwiczenia i w sposób odpowiedni reagując na sygnały ciała, możemy opóźnić lub całkowicie pozbyć się przedwczesnego wytrysku. Skuteczność leczenia jest obecnie bardzo wysoka i jest oceniana na ponad 90%.
Jeśli nie masz kłopotów z utrzymaniem erekcji, to spróbuj podczas stosunku nie koncentrować się tylko i wyłącznie na nim. Twoje podniecenie wówczas nieco się obniży i będziesz mógł dłużej upajać się uprawianiem miłości. Często przed zbliżeniem należy dokonać masturbacji, aby rozładować napięcie. Można również wypić niewielką ilość alkoholu albo korzystać z jednej lub dwóch prezerwatyw na raz. To wszystko pomaga, aby móc dłużej cieszyć się miłosnymi igraszkami!
Przede wszystkim jednak należy znać potrzeby partnerki i własne. Potrafić nazywać emocje. To nie jest żadna ujma, że rozmawiamy o swoich problemach z drugą połową. To kobietom wręcz imponuje! Metoda powstrzymywania przedwczesnego wytrysku, polega przecież na wyrobieniu nowego odruchu wytrysku, adekwatnego z oczekiwaniami partnerki.
Stwórzmy sobie najodpowiedniejsze warunki do współżycia. Zostawmy codzienne problemy, stres i lęki poza sypialnią, bo tylko w ten sposób wejdziemy do niej wyluzowani, pewni siebie i świadomi swego ciała. Zamartwianie się, jest pierwszym poważnym krokiem do pogłębienia tego problemu. Nie obawiajmy się więc, że nam nie wyjdzie. Bardziej bójmy się, czy towarzyszka wytrzyma nasz maraton… Tak więc, do boju Panowie!
Paweł Chudy
