Żeglarze Cortésa przywieźli z Ameryki Południowej wiele skarbów, w tym doskonale nam znaną czekoladę. Kakao nie było jednak jedynym jadalnym towarem, który zapełniał ładownie – znalazło się tam również ogniste chili oraz aromatyczna wanilia.
Jej największym skarbem jest wanilina – substancja zawarta w suszonych, odpowiednio spreparowanych torebkach nasiennych. To właśnie ona jest źródłem zapachu, dla którego przyprawa jest ceniona. Dobrej jakości wanilia zawiera 2,6–4,5% waniliny.
Coraz częściej pojawia się także jako składnik dań mięsnych. Olejek waniliowy znajduje również zastosowanie w kosmetyce – ma właściwości regenerujące i nawilżające, bywa też składnikiem perfum. Jak większość drogich przypraw, był uważany za afrodyzjak, i do dziś jest używany w aromatoterapii jako lek na impotencję.
Wanilię należy przechowywać w szczelnie zamkniętym, suchym pojemniku, z dala od innych aromatycznych produktów. Na szczególną uwagę zasługuje wanilia w strąkach, którą najlepiej przechowywać w szklanej lub plastikowej fiolce, w jakiej została kupiona. Chcąc skorzystać z jej dobrodziejstw, należy ostrożnie rozciąć ja wzdłuż, a następnie wyskrobać ukryte w środku nasiona, które potem dodaje się do potraw.
„Filiżanka Smaków” nr 6(10), październik 2009
www.filizankasmakow.pl
Agnieszka Kąkol